Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wizyta delegacji z Chin w Międzyrzecu Podlaskim (Beata Zgorzałek/Urząd Miasta Międzyrzec Podlaski)
W piątek miasto odwiedziła delegacja z Tangshanu. Chińczycy są zainteresowani budową zakładu przetwórstwa owoców i warzyw.
Tangshan jako prefektura liczy ponad 7 mln mieszkańców. – Odwiedzili nas przedstawiciele władz miasta, szefowie miejskich inwestycji i kilku przedsiębiorców. Podpisaliśmy list intencyjny, w którym zobowiązują się, że znajdą dla nas partnera, który odpowiadałby nam potencjałem i wielkością – mówi Artur Grzyb, burmistrz Międzyrzeca Podlaskiego.
– Chodzi nam głównie o to, aby zainteresować ich terenami inwestycyjnymi w Międzyrzecu. A oni są zainteresowani budową zakładu przetwórstwa, który skupowałby m.in. truskawki i inne owoce oraz przesyłał je do Chin – tłumaczy Grzyb.
W ten sposób w mieście powstałyby nowe miejsca pracy, a rolnicy mieliby dodatkowy zbyt na swoje produkty.
Burmistrz zaznacza jednak, że to dopiero plany, które wymagają jeszcze czasu. Przyznaje jednak, że wkrótce miasto przyjmie kolejnego gościa z Chin. – Ma do nas przyjechać przedsiębiorca zainteresowany utworzeniem polsko-chińskiej spółki joint venture. Jej działalność dotyczyłaby właśnie przetwórstwa – tłumaczy Grzyb.
W piątkowym spotkaniu uczestniczyli też przedstawiciele międzyrzeckich firm, którzy są zainteresowani współpracą z Chinami.
– Chodzi nam głównie o to, aby zainteresować ich terenami inwestycyjnymi w Międzyrzecu. A oni są zainteresowani budową zakładu przetwórstwa, który skupowałby m.in. truskawki i inne owoce oraz przesyłał je do Chin – tłumaczy Grzyb.
W ten sposób w mieście powstałyby nowe miejsca pracy, a rolnicy mieliby dodatkowy zbyt na swoje produkty.
Burmistrz zaznacza jednak, że to dopiero plany, które wymagają jeszcze czasu. Przyznaje jednak, że wkrótce miasto przyjmie kolejnego gościa z Chin. – Ma do nas przyjechać przedsiębiorca zainteresowany utworzeniem polsko-chińskiej spółki joint venture. Jej działalność dotyczyłaby właśnie przetwórstwa – tłumaczy Grzyb.
W piątkowym spotkaniu uczestniczyli też przedstawiciele międzyrzeckich firm, którzy są zainteresowani współpracą z Chinami.
