

Ratownikom nie udało się odnaleźć Piotra Bogdanowicza z Radzynia Podlaskiego, trzeciego z alpinistów zaginionych na Kazbeku. Ze względu na załamanie pogodowe, akcję ratowniczą przerwano.

25-letni Piotr Bogdanowicz zaginął na Kaukazie 22 września podczas schodzenia ze szczytu Kazbek. Ciała jego dwóch towarzyszy wspinaczki - Bartka Wojewodzica i Łukasza Zajdera zostały odnalezione. – Ale jeszcze nie przetransportowano ich do Polski, bo procedura jest skomplikowana - wyjaśnia Hazuka.
Dodajmy, że pochodzący z Radzynia Podlaskiego 25-latek był studentem Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, należał również do Klubu Wysokogórskiego.
Andrzej Bogdanowicz, ojciec wspinacza wspominał, że jeszcze 22 września, a więc w dniu zaginięcia, wymieniał się z synem SMS-ami. Poruszeni sytuacją są zarówno jego przyjaciele z uczelni, jak i społeczność radzyńska.