Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W piątek wieczorem w Białej Podlaskiej kierujący oplem potrącił pieszego, który nagle wtargnął na jezdnię. 54-letni mężczyzna zmarł w nocy w szpitalu.
Jak informuje kom. Renata Laszczka-Rusek z KWP w Lublinie do wypadku doszło około godz. 19:30 na ul. Janowskiej w Białej Podlaskiej. 54-letni mężczyzna został potrącony przez kierującego oplem. - Jak wstępnie ustalili policjanci, pieszy przekraczał jezdnię poza przejściem dla pieszych. Mężczyzna został zabrany do szpitala, gdzie w nocy zmarł - relacjonuje policja.
Do tragicznego wypadku doszło także w piątek ok. godz. 12.30 w miejscowości Wólka Dobryńska, na drodze krajowej nr 2. Kierujący volkswagenem passatem zaczął wyprzedzać jadącego przed nim tira z naczepą. Gdy passat zjechał na przeciwny pas, czołowo zderzył się z mercedesem vito.
W wyniku zderzenia pojazdów vito uderzyło w naczepę tira i zjechało do rowu. Obrażenia w wypadku odnieśli kierowca mercedesa oraz volkswagena. Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala, gdzie 62-letni kierowca passata zmarł.
63-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej kierujący mercedesem w dalszym ciągu przebywa w szpitalu. - Mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu. Jak się okazało był pijany, badanie wykazało 1,4 promila alkoholu w jego organizmie - relacjonuje kom. Renata Laszczka-Rusek.
Do tragicznego wypadku doszło także w piątek ok. godz. 12.30 w miejscowości Wólka Dobryńska, na drodze krajowej nr 2. Kierujący volkswagenem passatem zaczął wyprzedzać jadącego przed nim tira z naczepą. Gdy passat zjechał na przeciwny pas, czołowo zderzył się z mercedesem vito.
W wyniku zderzenia pojazdów vito uderzyło w naczepę tira i zjechało do rowu. Obrażenia w wypadku odnieśli kierowca mercedesa oraz volkswagena. Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala, gdzie 62-letni kierowca passata zmarł.
63-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej kierujący mercedesem w dalszym ciągu przebywa w szpitalu. - Mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu. Jak się okazało był pijany, badanie wykazało 1,4 promila alkoholu w jego organizmie - relacjonuje kom. Renata Laszczka-Rusek.
