Pomogliśmy pani Krystynie z Białej Podlaskiej w odzyskaniu pieniędzy za zniszczoną w markecie Biedronka kurtkę.
Na początku stycznia emerytka robiła zakupy w Biedronce przy ulicy Przechodniej. – Przechodząc pomiędzy regałami, gdzie było dosyć ciasno, zaczepiłam rękawem kurtki o ostrą, metalową listwę regału. Na rękawie pojawiła się dziura – opowiada nasza czytelniczka.
Kurtka była nowa i kosztowała 250 zł. – Trochę się zdenerwowałam, bo wcale się nie rozpychałam, po prostu szłam pomiędzy regałami, co zresztą zostało zabezpieczone na monitoringu – dodaje.
Zapytała wtedy kierowniczkę sklepu, co ma robić. – Poleciła mi, abym zadzwoniła na infolinię. Chciałam zwrotu równowartości kurtki, bo po zacerowaniu już w niej nie chodziłam – zaznacza pani Krystyna.
Konsultantka infolinii poradziła, aby nasza czytelniczka wysłała pismo tradycyjną i elektroniczną pocztą z opisem całej sytuacji i zdjęciami. – Dostałam szybko odpowiedź, że mam dodać dane kierownika sklepu i zdjęcie regału w sklepie. Tak też zrobiłam. I czekałam. Minęło 30 dni, a później 60 dni. Nic się nie działo. Dlatego ponownie zadzwoniłam na infolinię, gdzie usłyszałam, że moja sprawa znalazła się w ich rejestrze. Poszłam jeszcze raz do kierowniczki sklepu, która dowiedziała się, że jednak moja sprawa gdzieś utknęła – relacjonuje pani Krystyna.
W międzyczasie emerytka szukała też pomocy u miejskiego rzecznika praw konsumentów. – Za jego radą napisałam jeszcze list polecony do Biedronki ze swoim numerem konta i z prośbą o przelanie kwoty na konto. Ale do tej pory nic się nie działo. Nie wiem, co mam robić – żaliła się nam kilka dni temu nasza czytelniczka.
Po naszej interwencji sieć Biedronka natychmiast zajęła się sprawą. – Zgłoszona przez klientkę sprawa została rozpatrzona pozytywnie. Jesteśmy w bezpośrednim kontakcie z klientką i wrócimy do niej ze szczegółami proponowanego rozwiązania – poinformowało nas biuro prasowe Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci Biedronka.
Pani Krystyna potwierdziła nam, że na jej konto trafiły pieniądze za rozerwaną w markecie kurtkę. A z Biedronki przy ul. Przechodniej, jak zauważyła nasza czytelniczka, zniknęły regały z metalowymi wykończeniami.
>>>