Ponad 30 km policja ścigała motocyklistę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej w Międzyrzecu Podlaskim. Choć udało mu się zgubić pościg, to policjanci ustalili jego dane.
- Nie zatrzymał się on do kontroli tylko gwałtownie przyspieszył – informuje Jarosław Janicki, z policji w Białej Podlaskiej. – Policjanci ruszyli za nim. Motocyklista jechał momentami z prędkością ponad 200 km/h. Wyprzedzał na skrzyżowaniach, na liniach podwójnych ciągłych i z prawej strony.
Motocyklista zgubił policjantów po zjechaniu z trasy K-2 w kierunku Janowa Podlaskiego.
Policjanci ustalili jego dane. To 23-letni mieszkaniec powiatu łukowskiego. W niedzielę usłyszał zarzuty popełnienia szeregu wykroczeń drogowych. Tłumaczył się, że uciekał, bo nie miał uprawnień do kierowania motocyklem.
Zadeklarował, że chce się dobrowolnie poddać karze. Ma zapłacić 3 tys. zł grzywny. Dostanie też roczny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.