Pogranicznicy zazwyczaj informują, że na granicy zatrzymali bardzo drogie auto. Ale tym razem namierzyli znacznie tańsze mitsubishi.
Chodzi o polsko – białoruskie przejście graniczne w Terespolu. To tam właśnie Nadbużański Oddział Straży Granicznej zatrzymał mitsubishi, które miało wyjechać z Polski.
- Funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, podczas prowadzonych kontroli granicznych, zwracają uwagę na legalność pochodzenia pojazdów również tych o mniejszej wartości rynkowej – informuje pord. Dariusz Sienicki, rzecznik NOSG. .
Mitsubishi z 2004 roku warte było ok. 25 tys. zł. A podczas kontroli granicznej okazało się, że auto miało przerobione numerycznym VIN.