Władze Białej Podlaskiej chcą, by Ministerstwo Obrony Narodowej wsparło budowę wschodniej obwodnicy miasta. Zdaniem prezydenta, droga skomunikowała tereny byłego lotniska, na których stacjonować ma batalion 18. Dywizji Zmechanizowanej.
Prezydent Michał Litwiniuk (PO) proponuje aby MON wpisało obwodnicę do wykazu dróg o znaczeniu obronnym. "Jej budowa powinna zostać uwzględniona w planach inwestycyjnych Ministerstwa Obrony Narodowej na najbliższe lata i zrealizowana ze wsparciem środków Funduszu Dróg Samorządowych" – pisze prezydent do MON.
W Białej Podlaskiej na terenach po byłym lotnisku ma stacjonować batalion zmechanizowany, dywizjon przeciwlotniczy, kompania rozpoznawcza, kompania saperów oraz batalion transportowy w ramach 18. Dywizji Zmechanizowanej. Pojawi się tu 2 tys. żołnierzy.
– W przyszłym roku chcemy rozpocząć tu prace budowlane oraz formowanie pierwszego batalionu zmechanizowanego – zapowiada gen. Jarosław Gromadzinski, dowódca 18. Dywizji. Problemem może być dojazd do tego terenu. – Obecnie jedyne połączenie drogi krajowej nr 2 z terenem lotniska jest bardzo utrudnione i prowadzi ulicą Łomaską – tłumaczy Litwiniuk i dodaje, że wymaga ona gruntownej przebudowy. W związku z tym, władze miasta chcą wyprowadzić ruch tranzytowy drogą wojewódzką poza miasto. – Proponowany przez nas nowy przebieg to wschodnia obwodnica miasta z wykorzystaniem istniejącej al. Solidarności – podkreśla prezydent.
Do budowy pozostał 6-kilometrowy odcinek. Miasto ma już gotowy projekt budowlany. W ocenie samorządu obwodnica usprawni komunikację do jednostki wojskowej MON. Docelowo wschodnia obwodnica łączyłaby się z planowaną autostradą A2.
– Dla mnie najważniejsze jest to, aby ruch nie odbywał się przez miasto. Bo to będą wielkie samochody, czołgi, musimy to udrożnić. Nad wnioskiem prezydenta pracuje teraz MON – zaznacza gen. Gromadziński.
Na terenie po byłym lotnisku, wojsko ma też prowadzić szkolenia. Będą tu także dwie strzelnice oraz pasy taktyczne, które pozwolą na prowadzenie ćwiczeń czołgowych. Teren ten w całości stanie się obszarem zamkniętym MON. Oznacza to, że trwały zarząd nad terenem będzie sprawowało ministerstwo.