Dobiega końca budowa kompleksu sportowego przy Szkole Podstawowej nr 2.
– Wykonawca informuje nas, że może ukończyć prace do końca sierpnia. Chcielibyśmy 1 września zorganizować uroczyste otwarcie, ale to dopiero plany. Mamy jeszcze ponad miesiąc – dodaje Janusz Tryniecki, kierownik Referatu Promocji i Rozwoju UM w Parczewie.
Obecnie trwa układanie płytek, porządkowanie terenu wokół budynku. Parking na kilkadziesiąt samochodów i kilka autokarów jest już gotowy. Również boisko wielofunkcyjne obok pływalni czeka na uczniów. Sam basen pływacki będzie miał 25 metrów długości i ponad 12 szerokości. – Obok jest niecka dla maluchów, jaccuzi, zjeżdżalnia, bicze wodne i sauna – wylicza Kędracki.
Skąd takie atrakcje? – Pływalnię buduje się nie tylko z myślą o uczniach, ale i o tym, by ściągały jak najwięcej osób, które będą kupować bilety – zaznacza burmistrz Parczewa.
Wiadomo już, że karnety na pływalnię będą w formie elektronicznych kart z chipami, a na basen będzie się wchodziło z identyfikatorem przypominającym zegarek. Nie zapadła jeszcze decyzja, kiedy basen będzie zarezerwowany dla szkoły, a kiedy będą mogli korzystać z niego wszyscy mieszkańcy.
Natomiast na nazwę i na logo dla nowego kompleksu sportowego miasto ogłosiło konkurs. Wpłynęło sześć prac. Kilka dni temu Urząd Miasta ogłosił, że najlepszą propozycję przysłał mieszkaniec Poznania. "Jelonek” w nazwie i w logo nawiązuje do herbu miasta.
Pływalnia w Parczewie to długo wyczekiwana inwestycja. Pierwotnie miała być gotowa już w grudniu 2011 r. Niestety wydłużyły się procedury przyznawania dofinansowania na budowę. Jednak w końcu się udało i aż 80 proc. kosztów pokryło unijne dofinansowanie.
– Wniosek o dofinansowanie opiewał na 16 mln zł. Po przetargach wartość inwestycji sięgała ponad 13 mln zł i w tej kwocie zostanie wykonana – informuje Kędracki.