Pijana kobieta i jej konkubent "opiekowali się" rocznym dzieckiem i jego dwuletnim bratem. Ona miała 3 promile, on 0,7.
- Dzieci nie były zaniedbane. Miały, co jeść. Nie było im zimno. Trafiły pod opiekę rodziny. Policjanci ustalają czy doszło do popełnienia przestępstwa. Za narażenie dziecka na utratę życia bądź zdrowia grozi do 5 lat pozbawienia wolności – Andrzej Kot, oficer prasowy parczewskiej policji.