Skazani będą opiekować się bezdomnymi psami. Zakład Karny w Białej Podlaskiej nawiązał właśnie współpracę ze schroniskiem Azyl.
Rąk do pracy potrzeba, bo schronisko jest przepełnione, zwłaszcza w sezonie wakacyjnym. Przebywa tu ok. 300 zwierząt, głównie psów. Od lipca zajmować się nimi będzie trzech skazanych z bialskiego Zakładu Karnego.
– Rozpoczęliśmy program kształtowania umiejętności społecznych i poznawczych poprzez pracę i kontakt ze zwierzętami – mówi starsza szeregowa Elżbieta Kropiwiec. Będzie to praca nieodpłatna. – Taka forma aktywności przynosi korzyść osobie skazanej, bo ma ona możliwość przebywania poza zakładem karnym, a także uczy się odpowiedzialności – zwraca uwagę Kropiwiec.
Bialskie więzienie już od dawna ma jeden z największych wskaźników w kraju, jeśli chodzi o zatrudnienie skazanych. Na przykład w maju zakład podpisał umowę z lokalną firmą Office Ecologic, w której odpłatnie pracuje kilkudziesięciu skazanych. Przedsiębiorstwo zajmuje się recyklingiem. Na liście są też firmy budowlane czy nadleśnictwa.
Poza tym, oddział zewnętrzny jednostki w Zabłociu (gmina Kodeń) prowadzi pasiekę, którą opiekują się osadzeni. – Z dużym zaangażowaniem wykonują wszystkie niezbędne prace pasieczne, zapoznają się ze specyfiką pracy pszczelarza, sprzętem niezbędnym do obsługi uli jak również szeregiem korzyści płynących z hodowli tych jakże pożytecznych owadów – przyznaje młodszy chorąży Małgorzata Łaska, rzeczniczka ZK.
Bialskie więzienie to najstarsza jednostka penitencjarna w województwie lubelskim. Powstała w 1898 roku. Niedawno rozbudowano tu poddasze jednego z budynków. Dzięki temu, przybyło miejsc na oddziale terapeutycznym dla uzależnionych od alkoholu, który istnieje tu od 2004 roku. Skazani kierowani są tu na 3–miesięczne programy psychoterapii uzależnienia od alkoholu z różnych stron Polski.