

Niemal 8 tys. paczek papierosów przemycał w dachu mercedesa 36-letni białoruski kierowca.

W specjalnie przerobionym i przystosowanym do przemytu dachu znajdowało się dużo nielegalnego towaru. W trakcie szczegółowej rewizji celnicy znaleźli aż 7 855 paczek papierosów. Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy bialskiej Izby Celnej, poinformowała nas, że podróżny przyznał się, iż papierosy należą do niego.
- Wyjaśnił, że kupił je w jednym ze sklepów w Baranowiczach na Białorusi i chciał sprzedać z zyskiem w Warszawie. Teraz odpowie przed polskim sądem. Papierosy oraz warty 14 tys. zł przystosowany do przemytu samochód funkcjonariusze celni zajęli jako dowód w sprawie – wyjaśnia Siemieniuk. Dodaje, że szacunkowa wartość rynkowa znalezionych papierosów wynosi ponad 62 tys. zł.