W trakcie budowy ulicy Sławacińskiej część rosnących tam drzew została wycięta. Według Józefa Szudejki, mieszkańca tej ulicy, pozostawiono te najbardziej przeszkadzające.
Mężczyzna uważa za niedopuszczalne, aby pozostawić drzewo rosnące na środku chodnika.
W Wydziale Dróg i Komunikacji UM nie chciano się w prawdzie ustosunkowywać bezpośrednio do problemu, o którym mowa, jednak naczelnik Jarosław Kostecki był pewien jednego: - Samowolnie nikt nie wycina drzew. O usunięciu każdego decyduje prezydent miasta, co wiąże się z wydawaniem odpowiednich decyzji.
W sprawie świerku przy ul. Sławacińskiej wypowiedział się natomiast Stanisław Wojciuk, naczelnik Wydziału Rozwoju Gospodarczego:- Prowadząc inwestycje staramy się tam, gdzie to możliwe zostawiać jak najwięcej zieleni. Z tego co wiem drzewko, o którym mowa to młoda i niewielka roślina. Nie widzieliśmy powodów, aby usuwać ten świerk. Gałęzie zostały podcięte dosyć wysoko, więc drzewko nie powinno nikomu przeszkadzać.