

Na polskim rynku zadebiutowała niedawno sieć dyskontów Ufke. A swój pierwszy sklep otworzyła w Białej Podlaskiej. Branżowy portal sugeruje rosyjskie powiązania.

Ufke to model hard dyskontu z surowym stylem wykończenia sklepów. Klienci wybierają produkty prosto z palet, co ma zapewnić nie tylko niższe ceny, ale także skupienie oferty na produktach o długich datach przydatności do spożycia.
"Naszym głównym celem jest dostarczanie klientom niezbędnych towarów w najkorzystniejszych, a co za tym idzie - bardzo niskich cenach. Osiągamy to dzięki rygorystycznej polityce cięcia kosztów, między innymi to: podstawowe wykończenie hali sprzedażowej, niewielka liczba pracowników, uproszczona ekspozycja towarów. Klient nie płaci za głośną markę, płaci tylko za sam produkt - wyjaśnia Ufke. Sklep w Białej Podlaskiej otwarto w lutym przy ul. Brzeskiej 172 (w tym samym budynku co „Helios”). Otwarty jest od poniedziałku do soboty w godz. 9:00-21:00, a w niedziele handlowe w godz. 9:00-21:00.
Portal Wiadomości Handlowe zwraca uwagę, że chociaż firma przedstawia się jako polsko-niemiecka sieć, to pracownicy muszą znać język... rosyjski.
"Ta niewielka, dopiero raczkująca "polsko-niemiecka" firma szukała lub wciąż szuka m.in. prawnika ds. umów z językiem rosyjskim, kierownika sklepu spożywczego znającego język rosyjski, księgowej znającej język rosyjski, kierownika działu zakupów ze znajomością języka rosyjskiego na poziomie C1, a także specjalisty ds. zakupów mówiącego dobrze po rosyjsku. Znaleźliśmy zaledwie jedno ogłoszenie Ufke, w którym brakowałoby wzmianki o języku rosyjskim (chodziło o stanowisko magazyniera)" – podają Wiadomości Handlowe.
W KRS jako jedna z udziałowców firmy widnieje Tanja Schneider, która oficjalnie figuruje jako obywatelka Niemiec z rezydencją podatkową w Polsce. Niemniej portal Wiadomości Handlowe zastanawia się, czy nie jest ona powiązana z Siergiejem Szneiderem, rosyjskim oligarchą stojącym za takimi sieciami jak MyPrice, Tak-Tu czy Swetofor.
Podejrzenia, że Ufke faktycznie jest powiązana z Rosjanami, zwiększa fakt, że zdjęcia sklepu wykorzystane do reklamowania sieci na stronie internetowej to - według ustaleń dziennikarzy Wiadomości Handlowe - te same fotografie, które wcześniej były używane na stronach Mere, czyli poprzednika MyPrice. Dodatkowo rejestratorem domeny internetowej Ufke była firma, której siedziba zlokalizowana jest w Mińsku na Białorusi.
Kolejny sklep sieci ma powstać m.in. w Lublinie.
