W telewizji pokażą
Dziś w programie I TVP zostanie wyemitowany kolejny program "Sprawy dla reportera” Elżbiety Jaworowicz. Będzie on poświęcony problemom związanym z rozpoczęciem budowy bialskiego portu cargo.
W jego trakcie nastąpi prezentacja reportażu zrealizowanego na bialskim lotnisku, kiedy tłum bialczan ujawnił przed znaną reporterką swoje emocje dotyczące tej ważkiej inwestycji oraz nadzieje na pracę w strefie związanej z lotniskiem. Zostanie także ukazana dyskusja inwestorów, samorządowców, ekologów i ekspertów o przyczynach opóźniającego się startu budowy.
Podczas nagrania studyjnego wspomnianego programu w dyskusji najaktywniejszy był Vahap Toy, prezes Epit & Korporacja Rozwoju Wschód-Zachód, który twierdził, iż zapewnione jest finansowanie inwestycji przez największe banki amerykańskie. Zapowiedział przed kamerami, iż z międzynarodową firmą IATA uzgodnił, że na zmodernizowanym lotnisku w Białej Podlaskiej ma nawet odbyć się europejska próba nowego samolotu A 300.
Turecki wizjoner
V. Toy bardzo energicznie i z dużym zaangażowaniem w studiu wyjaśniał oponentom, że bialska inwestycja stanowi olbrzymią szansę dla Polski. Autorka programu przedstawiła go jako wizjonera, który ponosi olbrzymie ryzyko, aby zyskała tzw. Ściana Wschodnia. Przypomniała przy tym głośny przed kilkoma laty problem blokowania zakończenia budowy terminalu samochodowego w Koroszczynie. Dzięki interwencji m.in. E. Jaworowicz, tamta sprawa została pomyślnie załatwiona dla regionu.
Niestety, podczas ostatniego nagrania w warszawskim studiu zabrakło zaproszonego tam ministra środowiska Antoniego Tokarczuka, który wówczas był chory. Zastępował go tam Konrad Tomaszewski, dyrektor generalny Lasów Państwowych, który wskazywał na konieczność spokojnego poczekania do ostatecznych rozstrzygnięć w resorcie środowiska. Krytykował dążenie inwestorów do wydzierżawienia terenów leśnych na 30 lat, gdyż, jego zadaniem potrzebne są inne, trwałe rozwiązania.
Zbrodnia w przyszłości
Podczas ożywionej dyskusji przedstawicielka "Gazety Polskiej” krytycznie oceniła spółkę Korporacja Rozwoju Wschód-Zachód jako nomenklaturową. Ekolodzy krytykowali lokalizowanie strefy gospodarczej w lasach. Ekonomiści z oburzeniem zaś mówili o braku woli politycznej rządu do wsparcia tej inwestycji ważkiej dla woj. lubelskiego, które jest jednym z najbiedniejszych z regionów aspirujących do wejścia w skład Unii Europejskiej. Zaznaczali, że w tej tragicznej sytuacji gospodarczej południowego Podlasia brak dbałości o inwestorów stanowiących jedyną szansę rozwojową w obecnym dziesięcioleciu może być określane zbrodnią.
Zarówno wojewoda Waldemar Dudziak, jak i bialski prezydent Andrzej Czapski i wójt gminy Biała Podlaska Waldemar Panasiuk bronili olbrzymiego przedsięwzięcia inwestycyjnego.
Nie ma zagrożenia
Podczas przygotowania wspomnianej audycji spotkali się m.in. wojewoda lubelski Waldemar Dudziak z Vahapem Toyem, prezesem spółki Epit & Korporacja Rozwoju Wschód-Zachód (na zdjęciu). Turecki inwestor powiadomił wojewodę, że posiada już oferty firm gotowych zainwestować w sumie na terenie strefy gospodarczej i międzynarodowego lotniska (a także w innych rejonach kraju) aż 6,7 mld USD! Podkreślił, że uzgadniał sprawę ewentualnego utworzenia w Białej Podlaskiej centrum lotów próbnych. Zaznaczył, iż z międzynarodową firmą IATA ustalił, że na zmodernizowanym lotnisku w Białej Podlaskiej ma odbyć się w przyszłości europejska próba nowego samolotu A 300. Ryszard Grabas, wiceprezes E & K powiedział nam, że został już zamknięty dobór głównych wykonawców strefy gospodarczej i portu cargo. Nowo przygotowany raport IATA potwierdził planowane uprzednio przez turecko-polską spółkę zakładane programy użytkowania bialskiego lotniska.
R. Grabas powiedział nam, iż po tragicznym zamachu terrorystów w USA nie ma zagrożenia dla bialskiej inwestycji. Inwestorzy z Ameryki zainteresowani są bowiem teraz rozwojem lotnisk poza dużymi aglomeracjami.