Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w gm. Janów Podlaski. Dwuletni chłopiec zginął podczas prac w gospodarstwie.
Na miejscu nadal pracują policjanci, wyjaśniając dokładne przyczyny tragedii. Do wypadku doszło w czwartek przed południem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w gospodarstwie prowadzono prace ziemne. Chłopiec najprawdopodobniej był w kabinie jednej z maszyn i wypadł na zewnątrz. Zginął na miejscu.
Policjanci nie zdradzają dokładnych okoliczności wypadku.