Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

29 października 2014 r.
18:45
Edytuj ten wpis

Tygodnik Podlaski: Stefaniuk nie brał udział w przygotowaniu artykułu

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda

Prezydent Andrzej Czapski razem z prawnikami przygotowuje pozew do sądu. A redakcja Tygodnika Podlaskiego wydaje długie oświadczenie, w którym zapewnia, że Dariusz Stefaniuk nie brał udziału w przygotowaniu artykułu. Zresztą, kandydat PiS na prezydenta Białej Podlaskiej również wydał podobne oświadczenie, tyle, że dzień wcześniej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
To echa piątkowej publikacji gazety, w której czytamy m.in. że "Prezydent Andrzej Czapski na miejskiej imprezie pił, a później prowadził samochód”.

Do tego zdjęcia prezydenta ze szklanką "bursztynowego napitku”. Autorzy artykułu powołują się na relacje świadków. Chodzi o bankiet z okazji otwarcia Zakładu Zagospodarowania Odpadów, który odbył się 19 września. Już w piątek Czapski nazwał artykuł tygodnika "prowokacją” mającą na celu zdyskredytowanie jego osoby w listopadowych wyborach samorządowych. "Nie mam sobie nic do zarzucenia, nie piję alkoholu od ponad trzech lat” - napisał w oświadczeniu. Prezydent wyjaśnił, że na imprezie 19 września pił piwo bezalkoholowe.

- Przed publikacją artykułu rozmawialiśmy z innymi uczestnikami imprezy. Potwierdzili, że podawano podczas niej alkohol - wódkę, wino oraz piwo. Potwierdzili, że prezydent Andrzej Czapski pił ze szklanki do piwa płyn wyglądający jak piwo. Zaprzeczyli, aby podczas imprezy podawano piwo niskoalkoholowe - podkreśla redaktor naczelny gazety Wojciech Hrynkiewicz.

- Jesteśmy na etapie przygotowania pozwu do sądu, pracuję nad nim ze swoimi prawnikami. Jak tylko będzie gotowy prześlę go do publicznej wiadomości - mówi prezydent Andrzej Czapski. Nie będzie to tryb wyborczy, ale cywilny. "W naszej opinii przypisywanie Dariuszowi Stefaniukowi odpowiedzialności za publikację Tygodnika Podlaskiego jest elementem bezwzględnej, opartej na pomówieniach i insynuacjach gry wyborczej prowadzonej przez prezydenta Andrzeja Czapskiego i jego otoczenie” - dodaje w oświadczeniu redaktor naczelny tygodnika. Redakcja powołuje się też na opinię Wiktora Świetlika dyrektora Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Okazuje się, że na bankiecie z okazji otwarcia ZZO był też poseł PiS Adam Abramowicz. - Siedziałem naprzeciwko pana prezydenta. W czasie gdy tam byłem, pan prezydent nie pił alkoholu, nic też nie wskazywało że był pod jego wpływem - relacjonuje poseł. Abramowicz zaznacza jednak, że nie był na miejscu do końca imprezy. Swój niesmak wobec doniesień tygodnika wyraził m.in. kandydat PO na prezydenta miasta Bogusław Broniewicz. "Dezawuowanie, obrażanie, oczernianie któregokolwiek z kandydatów jest mi fundamentalnie obce (…). Szukanie taniej sensacji, działania oparte na inwigilacji i plotkach nie powinny cechować kandydatów na tak zaszczytny urząd”- pisze w oświadczeniu Broniewicz.

Oświadczenie redaktora naczelnego tygodnika Wojciecha Hrynkiewicza (wersja oryginalna)

W związku z pojawiającymi się artykułami i wypowiedziami dotyczącymi publikacji Tygodnika Podlaskiego "Czapski pił i jechał?!” oświadczam:

- Kandydat na prezydenta miasta Biała Podlaska Dariusz Stefaniuk nie miał wiedzy na temat przygotowywanej przez Tygodnik publikacji. Nie miał też żadnego wpływu na treść artykułu.

- Osoby, które twierdzą że było inaczej - na razie na podobne stwierdzenie zdecydował się bohater artykułu, prezydent Andrzej Czapski - są wzywane do zaprzestania rozpowszechniania oszczerczych pomówień. W przypadku, gdy tego nie uczynią, osoby te zostaną pociągnięte przez wydawcę Tygodnika do odpowiedzialności przed sądem i zobowiązane do przeprosin oraz pokrycia wyrządzonych szkód, także materialnych.

- W związku z opublikowanym artykułem nie otrzymaliśmy sprostowania ani pozwu od prezydenta Andrzeja Czapskiego.

- W naszej opinii przypisywanie Dariuszowi Stefaniukowi odpowiedzialności za publikację Tygodnika Podlaskiego jest elementem bezwzględnej, opartej na pomówieniach i insynuacjach gry wyborczej prowadzonej przez prezydenta Andrzeja Czapskiego i jego otoczenie.

- Materiał Tygodnika Podlaskiego został przygotowany w sposób staranny i rzetelny. Zdjęcia otrzymaliśmy od osoby, która uczestniczyła w spotkaniu. Nie był to fotograf Tygodnika, nie był to żaden ze współpracowników Tygodnika, osoba ta nie otrzymała żadnego wynagrodzenia za przekazane materiały. Nie wiemy, dlaczego mając uzasadnione podejrzenie, iż prezydent pił, a następnie wsiadł do samochodu, osoba ta nie próbowała odwieść Andrzeja Czapskiego od tego czynu lub zawiadomić policję. Powinna to uczynić.

- Zdjęcia zostały poddane długotrwałej, wnikliwej weryfikacji w specjalistycznej, certyfikowanej firmie. Badania ponad wszelką wątpliwość wykluczyły fotomontaż. Badania potwierdziły, że zdjęcia wykonane zostały 19 września oraz że najpierw wykonano fotografie, na których widać biesiadującego Andrzeja Czapskiego, a potem zdjęcia przedstawiające prezydenta odjeżdżającego służbowym - wynajętym za pieniądze bialskich podatników - samochodem.

- Przed publikacją artykułu rozmawialiśmy z innymi uczestnikami imprezy. Potwierdzili oni, że podawano podczas niej alkohol - wódkę, wino oraz piwo. Potwierdzili, że prezydent Andrzej Czapski pił ze szklanki do piwa płyn wyglądający jak piwo. Zaprzeczyli, aby podczas imprezy podawano piwo niskoalkoholowe. Nasi rozmówcy prosili o nieujawnianie w tekście swoich nazwisk. Motywowali to obawą przed zemstą ze strony prezydenta, który posiada ogromne wpływy w Białej Podlaskiej. Nawet bez tych argumentów każdy dziennikarz jest zobowiązany do zachowania tajemnicy zawodowej i nieujawnienia tożsamości rozmówcy gdy ten sobie tego nie życzy. To elementarna, potwierdzona przez Prawo Prasowe zasada, która umożliwiała w przeszłości i wciąż umożliwia piętnowanie patologii władzy.

- Tygodnik Podlaski obnażył swoją publikacją poważny problem miejscowej, związanej z prezydentem Czapskim, elity władzy. W czasie, gdy miasto pogrążone jest w długach, brak środków finansowych sprawia, że Biała Podlaska podlega stopniowej degradacji zaś wielu mieszkańców miasta pozostaje bez pracy i środków do życia, notable bawią się przy suto zastawionych stołach i spożywają alkohol w czasie pełnienia obowiązków służbowych. W odpowiedzi na naszą publikację prezydent Andrzej Czapski wyjawił historię swojej wieloletniej choroby alkoholowej. Na łamach jednego z ogólnopolskich dzienników prezydent Czapski przyznał dzisiaj: "Nie piję od trzech lat, bo alkohol utrudniał mi życie. Miałem trudności ze sprawowaniem swojej funkcji”. Należy więc zadać sobie pytanie, w jaki sposób spożywanie przez prezydenta Czapskiego alkoholu wpłynęło na jakość sprawowania przez niego władzy w ciągu ostatnich czterech kadencji. Trzeba też zapytać - również w trosce o los Andrzeja Czapskiego i jego bliskich - czy składane dziś deklaracje włodarza o pełnej abstynencji są wiarygodne.

- Jesteśmy zdziwieni i rozczarowani postawą części miejscowej prasy, która - zamiast próbować wyjaśnić wydarzenia z 19 września - prowadzi kampanię w obronie władz miasta Biała Podlaska. W związku z wygłaszanymi przez niektórych dziennikarzy komentarzami poprosiliśmy Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich o wydanie opinii w sprawie naszego artykułu. Odpowiedź na zadane przez nas pytania - udzielił jej dyrektor Centrum Wiktor Świetlik - zamieszczamy w załączeniu.

- Tygodnik Podlaski nie jest związany z bialskim magistratem. Nie publikujemy reklam zamawianych i opłacanych przez miasto. Nie mamy towarzyskich powiązań z przedstawicielami rządzącej Białą Podlaską elity. Nie jesteśmy tej elicie niczego winni, jesteśmy od tej elity całkowicie niezależni. Zawsze stajemy po stronie mieszkańców regionu, zawsze domagamy się, by to sprawy zwykłego człowieka były ważne dla lokalnych decydentów, zawsze piętnujemy nadużycia władzy. Zawsze stoimy po stronie prawdy. Będziemy to czynić nadal, nie zważając na haniebne insynuacje i niesmaczne oskarżenia.

Pozostałe informacje

Żużlowcy Orlen Oil Motoru skupiają się na swojej robocie, ale przyznają, że przy Al. Zygmuntowskich robi się ciasno

Żużlowcy Orlen Oil Motoru na temat stadionu: Lublin potrzebuje więcej miejsca

Kilkanaście dni temu okazało się, że nowego stadionu dla żużlowców Orlen Oil Motoru nie będzie. Wrócił za to pomysł modernizacji obiektu przy Al. Zygmuntowskich. Jak na całe zamieszanie ze stadionem reagują zawodnicy mistrza Polski? Zapytaliśmy: Bartosza Zmarzlika, Dominika Kuberę oraz Wiktora Przyjemskiego.

W drugiej kolejce w grupie spadkowej Azoty Puławy zagrają na wyjeździe z Zagłębiem Lubin

Azoty Puławy zagrają na wyjeździe z Zagłębiem Lubin

W drugim spotkaniu strefy spadkowej Azoty Puławy zmierzą się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Mecz rozpocznie się w czwartek o godzinie 18

Starszy pan przepadł w lesie. Małżeństwo pomogło w jego odnalezieniu

Starszy pan przepadł w lesie. Małżeństwo pomogło w jego odnalezieniu

81-latek zaginął w lesie w gminie Biłgoraj. W poszukiwaniach pomógł dron państwa Odrzywolskich. Komendant policji wyróżnił ich za taką postawę.

Wilfredo Leon dwóch złych spotkań nie gra, opinie po meczu Bogdanka LUK – JSW Jastrzębski Węgiel
galeria

Wilfredo Leon dwóch złych spotkań nie gra, opinie po meczu Bogdanka LUK – JSW Jastrzębski Węgiel

Wielkie emocje w hali Globus. Bogdanka LUK Lublin w środę mogła awansować do finału PlusLigi. Niestety, JSW Jastrzębski Węgiel wyrównał stan rywalizacji na 1:1, po wygranej 3:1. Jak spotkanie oceniają zawodnicy obu ekip?

Petycję wraz z koncepcją i podpisami komitet złożył w środę w ratuszu

Mają swoją koncepcję tunelu i ponad 2 tysiące podpisów. Co zrobi ratusz?

Urzędnicy organizują kolejne spotkanie w sprawie tunelu pod torami. Tymczasem komitet założony przez radnych PiS zebrał ponad 2 tys. podpisów mieszkańców pod alternatywną lokalizacją inwestycji przy ulicy Długiej.

W drugim meczu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin nie sprostała mistrzowi Polski Jastrzębskiemu Węglowi
ZDJĘCIA
galeria

Bogdanka LUK Lublin gorsza od JSW Jastrzębskiego Węgla. W sobotę decydujący mecz

W drugim spotkaniu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin przegrała 1:3 z mistrzem Polski JSW Jastrzębskim Węglem. Tym samym do wyłonienia finalisty potrzebny będzie trzeci mecz, w sobotę, w Jastrzębiu

Podlasie pokonało w karnych Orlęta 4:1

Podlasie strzelało karne lepiej od Orląt i zdobyło puchar

W środę rozegrany został finał Pucharu Polski w okręgu Biała Podlaska. Czwartoligowe Orlęta Spomlek mierzyły się z wyżej notowanym Podlasiem. Jak na decydujące spotkanie przystało, emocji nie zabrakło. Po 36 minutach goście prowadzili 2:0, do przerwy było 2:2, a ostatecznie trzecioligowiec wygrał po rzutach karnych 4:1.

Avia nie miała problemów z ograniem Janowianki

Znamy finalistów Pucharu Polski w okręgu Lublin. Derbów Świdnika nie będzie

W środę rozegrano półfinałowe mecze Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Faworytami byli trzecioligowcy ze Świdnika. Avia wybrała się na spotkanie z Janowianką i bez problemów wygrała 3:0. W drugiej parze doszło do niespodzianki, bo Świdniczanka po rzutach karnych musiała uznać wyższość Górnika II Łęczna. Co ciekawe, drużyna Łukasza Gieresza przegrała konkurs jedenastek... 0:3.

Whisky w Kosmosie
Koncert
25 kwietnia 2025, 20:00

Whisky w Kosmosie

WHISKY się nie zatrzymuje w propagowaniu funk rockowej misji. Tym razem chłopaki Lubelaky zagrają w klubie w lubelskim klubie Kosmos, w najbliższy piątek (25 kwietnia).

Majówka: jak będzie kursować komunikacja miejska w Lublinie?

Majówka: jak będzie kursować komunikacja miejska w Lublinie?

Więcej kursów nad Zalew Zemborzycki, więcej kursów na Dworzec Lublin. A to dopiero początek zmian w kursowaniu komunikacji miejskiej w Lublinie na długi weekend majowy.

Od lewej marszałek Jarosław Stawiarski, dyrektor Marzena Brzezicka i Maciej Downar-Dukowicz. Na stole - miecz z późnego średniowiecza, jeden z przekazanych zabytków

Arras, miecz i księga, czyli zagraniczne prezenty dla Janowca

Zabytkowy dywan z Francji, francuski miecz z XV wieku oraz XVII-wieczna księga niemieckiego autora trafiły do Muzeum Zamek w Janowcu. Przedmioty o historycznej wartości podarował prywatny kolekcjoner - Maciej Downar-Dukowicz.

Nauka przez zabawę. Centrum Nauki Kopernik zawita do województwa lubelskiego
Naukobus

Nauka przez zabawę. Centrum Nauki Kopernik zawita do województwa lubelskiego

Uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Strzeszkowicach Dużych już wkrótce doświadczą nauki w najciekawszej możliwej formie. 24 i 25 kwietnia odwiedzi ich Naukobus z Centrum Nauki Kopernik.

W środę (23 kwietnia) Senat zajmował się ustawą obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców

Składka zdrowotna: Co uchwalił Senat i co zrobi prezydent?

Senat nie wniósł w środę (23 kwietnia) poprawek do ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r. Zmiana wiąże się z ubytkiem wpływów ze składki do Narodowego Funduszu Zdrowia w kwocie ok. 4,6 mld zł. Według zapewnień Ministerstwa Finansów, luka zostanie pokryta z budżetu państwa.

Tony D.
Nasz patronat
30 maja 2025, 19:00

Święto bluesa w Lublinie

Wszystkich fanów elektrycznego bluesa zapraszamy w piątek (30 maja) do Dzielnicowego Domu Kultury SM „Czechów” w Lublinie. Główną atrakcją będzie występ kanadyjskiego gitarzysty, Tony D.

Radny dopytuje o realizację wyborczych obietnic prezydenta Żuka

Radny dopytuje o realizację przedwyborczych zapowiedzi prezydenta. Jest odpowiedź

Rok po wyborach samorządowych radny PiS Tomasz Gontarz zarzuca prezydentowi Lublina brak transparentności i nieskuteczności w realizacji obietnic wyborczych. W odpowiedzi magistrat przekonuje, że wszystkie deklaracje są w trakcie wdrażania. I że zaplanowano je na pięć lat.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium