19-latek z Radzynia Podlaskiego odpowie za włamanie. Chłopak ukradł kluczyki do samochodu i próbował odjechać autem z posesji gospodarza. Wjechał w bramę i został zatrzymany przez sąsiada.
Do włamania doszło we wtorek nad ranem w Białej Podlaskiej. Złodziej wybił okno i wszedł do domu, w którym mieszka starszy mężczyzna. Zabrał stamtąd kluczyki do zaparkowanej na podwórku skody octavii i usiłował wyjechać nią na ulicę.
– W trakcie cofania kierowca uderzył jednak w słupek bramy, powodując uszkodzenia samochodu, które uniemożliwiły mu dalszą jazdę – wyjaśnia Jarosław Janicki, oficer prasowy bialskiej policji.
Hałas zaniepokoił sąsiada, który widząc obcego mężczyznę na podwórku zatrzymał go i powiadomił policję. Włamywaczem okazał się 19-latek z Radzynia Podlaskiego. Młody człowiek trafił do aresztu.