Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

30 marca 2024 r.
9:31

Głosuj. Kto zajmie gabinet prezydenta Białej Podlaskiej?

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
0 A A

Sonda: Na kogo zagłosujesz w wyborach na prezydenta Białej Podlaskiej?

Liczba głosów: 2998
57.97%
Bogusław Broniewicz
26.05%
Michał Litwiniuk
9.04%
Dariusz Litwiniuk
6.94%
Adam Chodziński

Uśmiechają się z zalewających miasto plakatów, wychodzą na bazarki z cukierkami, ściskają ręce mieszkańcom. Obiecują bezpłatną komunikację miejską, aquaparki, kąpieliska i mniejsze podatki. Ale pod jednym warunkiem: zagłosujcie właśnie na mnie. Czyli na kogo? W Białej Podlaskiej jest ich czterech. Czterech chętnych, by rządzić miastem przez kolejne pięć lat.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

To Michał Litwiniuk (PO), Dariusz Litwiniuk (PiS), Bogusław Broniewicz (Biała Samorządowa) i Adam Chodziński (Klub Radnych Niezależnych). Panowie dobrze się znają, bo albo współpracowali ze sobą w gabinetach ratusza, albo zasiadają po sąsiedzku przy ławie Rady Miasta. Ale kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami i przynajmniej do 7 kwietnia, albo dłużej kandydaci toczą walkę o głosy ponad 45 tys. uprawnionych wyborców.

Prezydent Michał Litwiniuk z minister Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz (fot. E. Burda)

Mobilizacja nie tylko rowerowa

Od ponad pięciu lat najważniejszy gabinet w urzędzie zajmuje Michał Litwiniuk (PO), z wykształcenia prawnik, a z zamiłowania sportowiec. Już cała Polska wie, że wolny czas najchętniej spędza na rowerze, bo Biała Podlaska dwa razy z rzędu zyskała tytuł rowerowej stolicy kraju.

Zmobilizowani mieszkańcy pokonali na rowerach ponad 1,1 mln kilometrów, czyli 25 razy okrążyli Ziemię. I równie zmobilizowani są na Facebooku, gdzie w setkach można liczyć „lajki” i słodkie komentarze pod postami prezydenta. I właściwie niespodzianką nie było, że 46–letni Litwiniuk powalczy o reelekcję.

Ale tym razem, nie pod egidą partii matki, tylko z własnym komitetem. – To szeroka ponadpartyjna drużyna – podkreśla. I niemal w każdym wystąpieniu przytacza jak mantrę słowa o „historycznej ofensywie inwestycyjnej”. – Zmieniamy Białą Podlaską. W tej kadencji 312 milionów złotych to nakłady inwestycyjne. To skokowa jakościowa zmiana. Potrzebna jest kontynuacja dobrego rozwoju – przekonuje prezydent, który w 2018 roku pokonał w drugiej turze Dariusza Stefaniuka z PiS.

Gdy trzeba to może liczyć na „gospodarską” wizytę partyjnego kolegi, a dziś wojewody lubelskiego Krzysztofa Komorskiego. Pretekst to spotkanie z samorządowcami, ale mimochodem z ust wojewody pada, że za „prezydenta Litwiniuka miasto rozwija się, jak nigdy”. Nad Krznę przyjeżdżają też vipy z Warszawy, jak choćby minister Katarzyna Pełczyńska–Nałęcz, by właśnie tu ogłosić start nowego rządowego programu. Telewizje transmitują to w domach Polaków.

Bogusław Broniewicz z Białej Samorządowej (fot. Facebook/Bogusław Broniewicz)

Bezpartyjny strażnik prawa

Kontrkandydaci mogą zazdrościć takiego rozmachu. Ale jednak krytykują. – Pan Litwiniuk stał się bardziej miejskim celebrytą niż prezydentem. Skupia się na medialnych aktywnościach– ocenia na antenie regionalnej rozgłośni Bogusław Broniewicz, który jakiś czas temu odłożył partyjne emblematy.

Dzisiaj przez wszystkie przypadki odmienia słowo „bezpartyjność”. – Biała Podlaska zasługuje na zrównoważony rozwój, wolny od partyjniactwa, podziałów i wykluczenia– przekonuje kandydat Białej Samorządowej na prezydenta. On sam jest jednym z założycieli tego stowarzyszenia, które istnieje od 2016 roku. Powstało kilka miesięcy po tym, jak Broniewicz opuścił szeregi Platformy Obywatelskiej.

Mieszkańcom dał się poznać jako strażnik prawa w roli przewodniczego Rady Miasta w tej kadencji. Z samorządem związany jest od dawna, ale na co dzień raczej pilnuje własnego biznesu. W 2018 roku również startował w wyborach prezydenckich. Wówczas zdobył 11,56 proc. głosów. A swoje poparcie w drugiej turze przekazał Michałowi Litwiniukowi. Dzisiaj przyznaje, że drugi raz tak już by nie postąpił.

Jego zdaniem, lokalna społeczność zmęczona jest partyjnymi wojenkami. – Wiemy to z bezpośrednich rozmów. Te lata partyjnego duopolu nie dają mieszkańcom poczucia satysfakcji – uważa. On podobnie jak inni kandydaci uśmiecha się do wyborców nie tylko z ulicznych banerów. Na Facebooku wkleja plansze z programem wyborczym i prezentuje kolejne filmiki, w którym roztacza wizje na przyszłość miasta, na przykład z bezpłatną komunikacją.

Adam Chodziński podczas live na Facebooku (fot. screen Facebook)

„Nie gumkujmy historii”

 Również Adam Chodziński wyrzekł się partyjnych barw na rzecz niezależności. To jego trzecia próba ubiegania się o fotel prezydenta miasta. W 2010 roku był kandydatem Platformy Obywatelskiej. – Ludzie chcą mieć wybór, dlatego startuję. Nie jestem tu po to, by się zachłysnąć władzą, ale by demokracją się dzielić – przekonuje.

W tej kadencji Chodziński zasiada w radzie miasta. Kilka miesięcy temu wystąpił z klubu Zjednoczonej Prawicy i jeszcze z dwójką radnych zawiązał klub radnych niezależnych. Gdy w latach 2014–2018 pilnował inwestycji za czasów prezydenta Dariusza Stefaniuka (PiS), drugim zastępcą był Michał Litwiniuk. Ten ostatni niechętnie do tego wraca. – Nad wieloma inwestycjami, które dokończył obecny prezydent, pracowałem w poprzedniej kadencji. To choćby most w parku, nowy układ komunikacyjny na tym terenie, brama koszarska czy remont amfiteatru. Proces inwestycyjny wiązał się z licznymi spotkaniami i pracą nad fiszkami oraz wnioskami do urzędu marszałkowskiego – przypomina kandydat, który teraz pracuje jako zastępca kanclerza na Akademii Bialskiej.

Chodziński często apeluje, by nie „gumkować historii”. – Nie pozwolę, by prezydent manipulował i wprowadzał w błąd mieszańców– podkreśla kandydat, który jeszcze do niedawna był dyrektorem szpitala w Białej Podlaskiej, ale marszałek województwa z PiS go odwołał z uwagi na „utratę zaufania”.

Dariusz Litwiniuk (fot. Facebook/Dariusz Litwiniuk )

„Podmieńcie Litwiników”

Z kolei pomysł na kampanię dla Dariusza Litwiniuka z PiS wymyślił sam poseł Przemysław Czarnek, szef lubelskich struktur partii. – Macie przed sobą Darka, człowieka skromnego, ale z wizją rozwoju miasta, samorządowca z krwi i kości. On z pokorą podejdzie do mieszkańców i będzie wsłuchiwał się w ich głos–obwieścił w Białej Podlaskiej Czarnek, który dostał misję z Nowogrodzkiej, by utrzymać władzę PiS w Lubelskiem.

– To kandydat, który nie będzie się promował za wszelką cenę, nie będzie cwaniakował, tylko będzie zasuwał dla Białej. Tu trzeba odzyskać władzę przez program podmiany Litwiniuków– skwitował były minister edukacji. 49–letni Dariusz Litwiniuk od dwóch kadencji jest miejskim radnym. Teraz również szefem klubu.

– Dzisiaj zarządzanie polega na dramatycznym szukaniu przychodów i wybiera się drogę na skróty, sięga się po pieniądze podatników– grzmi i zapowiada, że jeśli wprowadzi się do najważniejszego gabinetu w ratuszu, podwyżek za wodę i ścieki nie będzie przez całą kadencję. Póki co, na miejskim bazarze rozdaje długopisy i egzemplarze „Tygodnika Podlaskiego” z senatorem Grzegorzem Biereckim, wpływowym politykiem PiS.

Jednak panowie coraz częściej wybierają internet. Nie tylko do jawnej autoreklamy, ale również do komunikacji z wyborcami. Łączenia live na Facebooku praktykuje od kilku tygodni obecny prezydent. Niedawno spróbował też Adam Chodziński. I najwięcej pytań dostał od Wojciecha Sosnowskiego, czyli szefa gabinetu prezydenta Białej Podlaskiej.

Jedno jest pewne, nowego prezydenta mieszkańcy poznają w kwietniu i będzie to mężczyzna.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium