Pani Urszula Nowicka z Perkowic pod Białą Podlaską zapowiada, że zamknie sklep, który prowadzi od lat. Przeraziły ją nowe przepisy ubezpieczeniowe zobowiązujące do płacenia składek w ZUS. Jako rolniczka dotychczas była ubezpieczona w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.
W bialskim Urzędzie Gminy dowiedzieliśmy się, że we wsiach pod Białą Podlaską wielu rolników już zrezygnowało z prowadzenia działalności gospodarczej. Najczęściej dotyczyło to niewielkich firm zajmujących się remontami budowlanymi, handlem i gastronomią. Bywało, że ich właściciele składali do urzędu po kilka wniosków o wyrejestrowanie działalności gospodarczej. Sklepy i inną działalność zamykają także rolnicy w gminach Czemierniki i Kąkolewnica.
Janusz Filipiuk, kierownik bialskiej Placówki Terenowej KRUS poinformował nas, że na 1217 rolników prowadzących działalność gospodarczą ostatnio aż 300 zlikwidowało małe firmy, a ok. 500 zdecydowało się ubezpieczyć w ZUS. Najczęściej rezygnują właściciele małych warsztatów samochodowych, sklepów i firm budowlanych.
Krzysztof Rzeźniczuk dyrektor Oddziału Regionalnego KRUS w Radzyniu Podlaskim powiedział nam, że nowe uregulowania mogą przynieść negatywne konsekwencje w wielu wsiach.
W naszym ubogim regionie nie było „rekinów” gospodarczych korzystających z KRUS. Zmiana zasad ubezpieczenia jest krzywdząca dla mieszkańców wsi. Część przedsiębiorców ucieknie zapewne w szarą strefę... – mówi Krzysztof Rzeźniczuk.