W nocy z wtorku na środę 24-latek zjechał autem z drogi i uderzył w drzewo. Z jego auta wypadł silnik.
Audi a4 prowadzone przez 24-letniego kierowcę nagle zjechało z drogi. Uderzyło w drzewo i odbiło się wprost przed nadjeżdżającą z przeciwka skodę.
Uderzenie było na tyle silne, że z auta wypadł silnik. Trzy osoby trafiły do szpitala. Kierowca był pijany. Miał 1 promil alkoholu w organizmie. W stanie ciężkim walczy o życie.