Mieszkańcy Białej Podlaskiej w swoich skrzynkach znaleźli ulotki. Jedna z nich to apel Bezpartyjnych od stowarzyszenia Biała Samorządowa. Do drugiej - "Suwerenie, włącz myślenie" przyznają się członkowie bialskiego KOD.
Biała Samorządowa już kilka miesięcy temu przystąpiła do ruchu Bezpartyjni. – To jest ruch dla nas atrakcyjny, bo nie jest partią, tylko konfederacją różnych podmiotów – tłumaczył Bogusław Broniewicz, w przeszłości polityk PO, obecnie szef Białej Samorządowej.
We współpracy z Bezpartyjnymi stowarzyszenie zbuduje listę kandydatów do sejmiku województwa i do rady miasta. Biała Samorządowa deklaruje też że wystawi swojego kandydata na prezydenta, ale na razie trudno o nazwisko.
Tymczasem do części mieszkańców Białej Podlaskiej, trafił apel Bezpartyjnych sygnowany przez Bogusława Broniewicza. Ostrzega on przed partyjnych sporem o władzę. W ulotce czytamy że "partyjne obozy" szkodzą lokalnej samorządności, bo "traktują ją instrumentalnie".
– Cały czas będziemy się starali rozmawiać z mieszkańcami Białej Podlaskiej. Pracujemy nad tym aby pokazać jak my widzimy naszą bialską rzeczywistość, która różni się od tej kreowanej przez władze miasta – mówi szef Białej Samorządowej. – Nasza ocena sytuacji jest realna, a nie życzeniowa – dodaje.
W czwartek na zaproszenie stowarzyszenia do Białej Podlaskiej przyjedzie Jakub Wątły, dziennikarz i aktywista obywatelski, prowadzący kanał Kuba Wątły TV.
– Kuba Wątły mocno zaangażował się w krytykę partyjniactwa. A my od samego początku też o tym mówimy, bo Biała Podlaska jest takim topowym przykładem, gdzie partie sie dogadały i robią dobrze, ale sobie. To jest rozgrywka – punktuje Broniewicz. – My nie wstydzimy się tego, że byliśmy w partiach, ale z nich wystąpiliśmy. Bardziej jest nam po drodze z ludźmi którzy myślą o mieście, a nie o partyjniactwie – zaznacza lider stowarzyszenia. Spotkanie z Kubą Wątłym odbędzie się o godz. 17 w kinie Merkury.
Na tym nie koniec. W skrzynce pocztowej mieszkańcy znaleźli jeszcze drugą ulotkę, już bez żadnego podpisu. – Ona już nie pochodzi od nas, bo my swoje materiały sygnujemy logo. Nie wstydzimy się tego, co pokazujemy mieszkańcom. Nie wiemy kto jest jej autorem – przyznaje Broniewicz.
Zaczyna się od hasła "Suwerenie, włącz myślenie. Zmiana dobra czy dojna?". A dalej jest o nagrodach które dostają ministrowie i ich wysokich pensjach m.in. o tym że "15 mln zł wydane ze służbowych kart MON przez ludzi Macierewicza". Autorzy piszą też że rząd podniósł opłaty za prąd, gaz, wodę oraz OC. Do autorstwa przyznali się członkowie KOD z Białej Podlaskiej.