Maszyniści zostawili dziś pociąg towarowy na przejeździe kolejowym, bo… skończył się ich czas pracy. Wyjazd z miasta krajową drogą nr 76 był zablokowany przez kilka godzin.
Po naszej interwencji Andrzej Kmiecik, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Siedlcach, wyjaśnił, że... akurat na stacji Łuków Łapiguz zakończył się czas pracy maszynistów pociągu towarowego należącego do spółki PKP Cargo.
– Nasza stacja była zapchana, nie było gdzie postawić pociągu, a maszyniści musieli skończyć służbę – tłumaczył nam Kmiecik. Dodał, że firma nie miała nikogo na zastępstwo, bo cierpi na niedobór pracowników.
– Przepraszam kierowców za utrudnienia. Zrobimy wszystko, aby taki incydent nie powtórzył się – zapewnił Kmiecik.