Znalazłeś pod siennikiem dziadka kilka miliardów wycofanych z obiegu starych złotych i nie wiesz, co z tym fantem zrobić?
Nie radzimy wykorzystywania banknotów na podpałkę. Lepiej zanieść całą sumę do banku.
- Zgodnie z Ustawą o denominacji złotego, wymiana starych złotych sprzed denominacji na nowe dokonywana będzie do 31 grudnia 2010 r. - mówi Urszula Dąbrowska-Miazga z Oddziału Okręgowego Narodowego Banku Polskiego w Lublinie.
Wymiany starych banknotów i monet, które przestały być prawnymi środkami płatniczymi, można dokonać w kasach 16 oddziałów okręgowych NBP oraz wszystkich bankach krajowych prowadzących obsługę kasową. W NBP 2-procentowa dywidenda pobierana jest przy wymianie więcej niż 50 banknotów. - My nie pobieramy prowizji - informuje Marek Kłuciński, rzecznik prasowy PKO Banku Polskiego.
Najmniejszą kwotą podlegającą wymianie jest 100 starych złotych (czerwony banknot z Ludwikiem Waryńskim), za który otrzymamy teraz cały... grosz. - Im dalej od denominacji, tym mniej klientów wymienia pieniądze - opowiada Urszula Dąbrowska-Miazga.
- Ale czasem jeszcze znajdują coś podczas porządków.
Denominację przeprowadzono 1 stycznia 1995 r. Wprowadzono wtedy nową jednostkę pieniężną o nazwie "złoty”, która ma wartość równą 10 000 starych złotych. (lew)