Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

22 września 2022 r.
13:13

Bo rodzice kiedyś zamkną oczy... Powstaje dom dla dorosłych niepełnosprawnych

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
79 1 A A
Marcin uczy się samodzielności w WTZ na ul. Kresowej. Pracuje w pracowni stolarskiej. Umiejętności, jakie zdobył, bardzo mu pomagają. Na zdjęciu w tzw. sali wielofunkcyjnej, gdzie będzie miejsce na kaplicę, ale też część kuchenną i sportową. To ma być takie centrum spotkań mieszkańców Rodzinnego Domu
Marcin uczy się samodzielności w WTZ na ul. Kresowej. Pracuje w pracowni stolarskiej. Umiejętności, jakie zdobył, bardzo mu pomagają. Na zdjęciu w tzw. sali wielofunkcyjnej, gdzie będzie miejsce na kaplicę, ale też część kuchenną i sportową. To ma być takie centrum spotkań mieszkańców Rodzinnego Domu (fot. Anna Szewc)

Pokoje będą maksymalnie dwuosobowe, ale powstaną także „jedynki”. Wszystkie z częścią sypialną i gościnną, z łazienką, z aneksem kuchennym. Niepełnosprawni, którzy zamieszkają na ul. Kresowej w Zamościu będą mieć tu zapewnioną opiekę i rehabilitację, ale przede wszystkim dom, prawie jak rodzinny, bo stworzony z inicjatywy rodziców.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Oczywiście, że urodzenie mojego syna, który był wcześniakiem i przyszedł na świat z porażeniem mózgowym w 100 procentach zdeterminowało moje życie – mówi Maria Król.

W 1985 roku ukończyła z wyróżnieniem medycynę w Krakowie. Miała robić karierę naukową, wszyscy jej to wróżyli. Ale na świat przyszło dziecko, któremu trzeba było się poświęcić. – Szukałam pomocy dla mojego syna, ale to były czasy, gdy nigdzie jej nie mogłam znaleźć. Na szczęście spotkałam na swojej drodze panią Zofię Kułakowską (neuropediatrę, specjalistkę schorzeń dzieci z porażeniem mózgowym, dyrektor ośrodka medycznego „La Famille” w Belgii – red.), wzięła mnie pod swoje skrzydła i dzięki niej wiedziałam, co muszę robić – wspomina przewodnicząca Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” w Zamościu.

Założyła je 32 lata temu. Podkreśla jednak, że nie sama i nie tylko dla swojego 37-letniego dzisiaj syna Michała, ale z mnóstwem ludzi, innych rodziców, którzy mieli ten sam cel: pomoc dzieciom z najróżniejszymi niepełnosprawnościami.

Trudno zliczyć, jak wielu osobom kolejno tworzone placówki „Krok za krokiem” przez te kilka dekad udzieliły wsparcia. Obecnie pod skrzydłami stowarzyszenia są setki młodszych i starszych niepełnosprawnych w specjalnych przedszkolach, szkołach podstawowych i średnich (przysposabiających do wykonywania zawodu), a także placówek rehabilitacyjnych i Warsztatach Terapii Zajeciowej w Zamościu i w Biłgoraju oraz Środowiskowym Domu Samopomocy w podzamojskich Białobrzegach.

Gdy rodziców zabraknie

– Zawsze, podobnie jak inni rodzice, miałam świadomość, że kiedyś przecież „zamknę oczy”. Naszym wspólnym zmartwieniem było to, co wtedy stanie się z naszymi dziećmi – zwierza się Maria Król.

Tak właśnie zrodziła się idea stworzenia dla dorosłych już niepełnosprawnych domu, gdzie znajdą opiekę, pomoc, rehabilitację, ale też gdzie będą mieć dobre warunki do swojego życia bez rodziców. Najpewniej na początku listopada do Rodzinnego Domu, czyli „kompleksu mieszkalnictwa wspomaganego” wprowadzą się pierwsi mieszkańcy.

– Budynek jest praktycznie gotowy. Mamy zebrane meble, wszystko dokładnie zaplanowane – mówia Kamil Kabasiński, członek zarządu „Krok za krokiem” i szef działających również na ul. Kresowej WTZ.

Rodzinny Dom powstał na działce, którą wraz z budynkami po byłym Urzędzie Ochrony Państwa stowarzyszenie „Krok za krokiem” otrzymało od miasta (fot. Anna Szewc)

Inwestycja realizowana przez firmę Lidertech z Chełma to drugi etap większego przedsięwzięcia. Pierwszy, zakładający budowę WTZ był finansowany z RPO (koszt całości sięgnął ponad 7 mln zł) i sfinalizowany w lutym 2020. Dzięki pieniądzom z unijnego Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Białoruś-Ukraina kończy się drugi etap, czyli budowa Rodzinnego Domu.

– Całość dofinansowania to ok. 1 mln 950 tys. euro. Strona ukraińska dostała 750 tys., my ok. 1,2 mln euro, a kolejnych 240 tys. euro stanowił wkład własny, który w znacznej części zapewnił nam Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych – wylicza Kabasiński.

Przyznaje, że o istnieniu drugiej takiej, a nawet podobnej całodobowej placówki w Polsce nie słyszał.

Rodzinny Dom to nie będzie tradycyjny DPS. – Przede wszystkim nasi mieszkańcy będą mieli całkowitą swobodę funkcjonowania. Będą mogli wychodzić, kiedy zechcą, jeść co zechcą, przyjmować gości, jak w prawdziwym domu – mówi Maria Król.

Dlatego też podczas trwającej już kwalifikacji mieszkańców, zostaną wybrane osoby zdolne i gotowe do samodzielnego podejmowania decyzji, do samodzielnego życia, nawet jeśli będą przy tym korzystać z pomocy asystentów.

Praca wre

Otwarcie zbliża się wielkimi krokami, więc praca w nowoczesnym budynku na ul. Kresowej wre. Są tu i wykwalifikowani pracownicy, i wolontariusze, i wychowankowie „Krok za krokiem”.

– Skręcam śrubki. Noszę meble, sprzątam, zamiatam, pomagam we wszystkim, kiedy trzeba – mówi dumnie 29-letni Marcin z zespołem Downa, uczestnik pracowni stolarsko-sznycerskiej w WTZ. – Trzeba przyznać, że jest bardzo chętny do pracy i daje mu ona mnóstwo satysfakcji – ocenia podopiecznego terapeuta Marek Nowak.

Marcin nie wyklucza, że kiedyś w Rodzinnym Domu zamieszka, chciałby mieć wspólny pokój z jakimś fajnym kolegą. Więc w pewnym sensie teraz urządza wszystko trochę dla siebie.

– Przygotowujemy miejsca dla 28 osób. Część od razu będzie zakwaterowana w mieszkaniach samodzielnych, całodobowych, ale mamy też przygotowane pomieszczenia na mieszkania treninowe. To takie, w których nasi wychowankowie będą uczyć się samodzielnego życia. Te będą zajmowane czasowo, na weekend czy na tydzień – zapowiada Kabasiński.

Więcej o tej nowatorskiej placówce i jej mieszkańcach napiszemy na pewno, gdy zostanie oficjalnie otwarta.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Jeszcze chwilę smakosze wypasionych burgerów muszą obejść się smakiem. Restauracja McDonald’s w Białej Podlaskiej jest w remoncie.

Daniel Iwanek (z lewej) i Wiktor Bis zaliczyli w Peru bardzo udany start

Sukcesy zawodników KKT Chidori i Akademii Karate Daniela Iwanka w mistrzostwach świata w Peru

Mistrzostwa świata odbywały się w prestiżowym ośrodku sportowym Villa Deportiva Nacional w Limie. W zawodach, organizowanych pod patronatem Prezydent Peru Diny Boluarte i Caritasu, zawodnicy z Lubelszczyzny zdobyli 18 medali.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium