Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kuchnia

19 czerwca 2021 r.
11:42

Cepeliny wylądowały w Urszulinie. Mamy sprawdzony przepis!

0 1 A A
Lucyna Mantej, szefowa kuchni restauracji Hotelu Drob w Urszulinie prezentuje urszulińskie cepeliny, zwane przez miejscowych tarciuchami
Lucyna Mantej, szefowa kuchni restauracji Hotelu Drob w Urszulinie prezentuje urszulińskie cepeliny, zwane przez miejscowych tarciuchami (fot. Małgorzata Sulisz)

Jedno z najsłynniejszych litewskich dań pojawiło się w restauracji Hotelu Drob w Urszulinie. Podłużne, wrzecionowate „kluchy” z ziemniaczanego ciasta wypełnione są mięsnym farszem. Po wylądowaniu na półmisku ozdabia się je złocistymi, chrupiącymi skwarkami.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W Urszulinie te wrzecionowate „kluchy” w rozmiarze XXL noszą nazwę tarciuchy. Dlaczego? Bo ciasto przyrządza się ze startych ziemniaków.

Poleskie tarciuchy na Podlasiu noszą nazwę kartaczy i bardziej przypominają atryleryjskie kartacze niż smukłe statki powietrzne, zwane sterowcami. Nasze tarciuchy na Litwie nazywają się cepelinami. Ta nazwa wzięła się od nazwy sterowca, który w 1900 roku zbudował graf von Zeppelin. Kiedy cepelinami zajadał się młody Józef Piłsudski, przyszły Marszałek, urodzony w 1867 w Zułowie na Litwie, litewskie tarciuchy nie mogły jeszcze tak się nazywać, bo graf von Zeppelin dopiero obmyślał plany sterowca.

Sztuczki

Dziś nazwa cepeliny jest rozpoznawalna na całym świecie. Jak zatem powinny się nazywać w karcie poleskich restauracji tarciuchy?

- Jak najbardziej na miejscu jest użycie nazwy „litewskiej”. Urszulin, podobnie jak Włodawa, to przez wieki obszar pograniczny Wielkiego Księstwa Litewskiego i Królestwa Polskiego. Graniczna rzeką była... Włodawka - przekonuje prof. Józef Fert, poeta i wybitny norwidolog z KUL, który w latach 1970-90 pracował jako nauczyciel polonista w I Liceum Ogólnokształcącym we Włodawie. A wracając do historii. Jak wielkie wrażenie musiały robić majestatyczne sterowce, skoro na ich cześć Litwini nazwali swoje słynne danie cepelinami.

Danie jest wybitne i żeby go przyrządzić w domu, trzeba znać parę sztuczek. Jeśli raz cepeliny wam wyjdą, będziecie robić je na okrągło. Oto podstawowe zasady w przygotowywaniu cepelinów.

Litewska maszynka

Nawet jak mamy w domu trzy kombajny kuchenne, warto kupić litewską maszynkę do tarcia ziemniaków. Elektryczna tarka produkowana na Litwie jest kompaktowa, tania, wytrzymała, ścieranie ziemniaków na cepeliny jest przyjemnością. Taką maszynkę każdy Litwin musi mieć w domu. Warto dodać, że przyda się do przygotowywania placków ziemniaczanych i innych potraw.

Jakie ziemniaki? - Najlepiej duże - mówią Litwini. Najpierw trzeba je obrać, wrzucając obrane do zimnej wody. Kiedy mamy komplet, należy je zetrzeć w maszynce; kto nie ma: na tarce. Podczas tarcia można do maszynki wrzucić ząbek czosnku. I żadnego kwasku cytrynowego, który dodają polscy szefowie kuchni, żeby ciasto nie ciemniało. Cepeliny mają mieć szare ciasto, które doskonale smakuje. Do zrobienia ciasta potrzebne nam będą jeszcze ziemniaki ugotowane. Właściwe proporcje na dobre ciasto to trzy części surowych ziemniaków i jedna część gotowanych. Zanim starte ziemniaki połączymy z ugotowanymi, należy surowe odcisnąć przez płótno. Odciśnięte ziemniaki łączymy z utłuczonymi gotowanymi, dodajemy jajka, sól, wyrabiamy i to wszystko. Ciasto ma być lekkie i zwarte.

Kucharze dodają do ciasta mąkę ziemniaczaną, żeby ułatwić sobie robotę i mieć pewność, że ciasto łatwo będzie się formować. Ale to już zmieni smak cepelinów.

Mięso albo twaróg

Co do środka? Klasycznie: farsz mięsny. Wieprzowina ma trochę tłuszczu, więc nadzienie będzie soczyste. Litwini mieszają różne gatunki mięsa. Najlepiej wymieszać wieprzowinę z wołowiną i indykiem. Co dalej? Mięso mielimy, gotujemy w małej ilości wody z posiekaną cebulą, czosnkiem, solą i pieprzem. Kto lubi, może doprawić mięso odrobiną roztartego majeranku.

Po odcedzeniu dodajemy jajka, formujemy z wystudzonego mięsa „mokre” kotleciki. Nakładamy na placek z ciasta ziemniaczanego, lepimy podłużne „kluchy” o wrzecionowatym kształcie. Ciasto po ugotowaniu powinno mieć grubość 1 centymetra.

Znakomite są cepeliny z twarogiem. Tłusty twaróg należy zmielić, doprawić czosnkiem, cukrem, solą i pieprzem. Można dodać posiekany estragon, miętę, koper a nawet szpinak.

Sztuka gotowania

Garnek musi być duży i szeroki. Cepeliny muszą pływać w dużej ilości osolonej wody. Nie mogą przywierać do dna. Cepeliny nie mogą pływać jedne nad drugim, bo po ugotowaniu będzie problem z ich wyjęciem. Mogą się rozpadać.

Zaczynamy gotowanie. Najpierw osolona woda musi się gotować. Kiedy się zagotuje, rozpuszczamy 2 łyżki stołowe skrobi w szklance zimnej wody, mieszamy i wlewamy do garnka. Ta sztuczka naszych babć sprawi, że cepeliny będą idealnie ugotowane.

Cepeliny gotujemy od 30 do 40 minut na wolnym ogniu. Nie mieszamy w garnku, żeby nie uszkodzić delikatnego ciasta. Żeby sprawdzić, czy cepeliny się ugotowały, należy wyjąć jeden, przekroić na pół i sprawdzić, czy ciasto jest w sam raz. Cepeliny najlepiej wyciągać drewnianą łyżką z dziurkami.

Skwarki czy sosy?

Fani cepelinów jedzą je ze skwarkami. Dobrą słoninę należy pokroić w kostkę, przesmażyć, dodać trochę boczku pokrojonego w kostkę i gotowe. Kiedy skwarki są gotowe, można dorzucić na patelnię trochę drobno pokrojonej cebuli. Kiedy będzie miękka, można doprawić skwarki z cebulą pieprzem i powstałą omastą ozdobić cepeliny.

Cepeliny będą dobrze smakować z sosem śmietanowym. Rozpuść masło w małym rondelku, dodaj kwaśnej śmietany, dopraw sos solą ziołową i podaj w sosjerce na stół. Każdy polewa sobie cepeliny sosem wedle uznania. Na koniec należy dać na sos łyżkę kwaśnej śmietany.

Jeśli coś zostało - to mało prawdopodobne - to następnego dnia należy cepeliny pokroić w plasterki i podsmażyć na maśle. Możecie je podać z sosem pieczarkowym lub teraz z sosem z kurek. Ugotowane cepeliny można zamrozić, będą jak znalazł.

Receptura na sławne cepeliny

Składniki: 2 kg ziemniaków, 2 jajka, sól, Na farsz: 40 dag wołowiny, 20 dag wieprzowiny, 1 cebula, 1 jajko, czosnek, sól, pieprz, słonina lub boczek.

Wykonanie: przygotować farsz: mięso zemleć, dodać podsmażoną cebulę i posiekany czosnek, jajko, wymieszać, doprawić solą i pieprzem, odstawić.1,5 kg surowych ziemniaków zetrzeć na tarce, odcisnąć. Pozostałe ziemniaki ugotować w mundurkach, obrać i utłuc. Wymieszać ze startymi ziemniakami, dodać jajka, posolić, wyrobić.

Z powstałego ciasta formować nieduże placki, na każdy nakładać nadzienie, zlepić brzegi i formować podłużne pyzy. Gotować w osolonej wodzie 30 minut. Podawać ze słoniną, wymieszaną z cebulą lub skwarkami z boczku.

Marynowana słonina na skwarki

To jeden z największych kresowych specjałów. Słoninę kroimy w plastry, zasypujemy dużą ilością soli, dodajemy ziele angielskie i liść laurowy. Po wymieszaniu słoninę obkładamy dużą ilością czosnku, skrapiamy oliwą i zawijamy w folię spożywczą.

Słonina jest dobra po dwóch tygodniach, ale im dłużej dojrzewa, tym jest lepsza. Może leżeć w lodówce rok, znakomicie smakuje na razowym chlebie, jest wyśmienita do jajecznicy. A przede wszystkim jest idealna na skargi do cepelinów.

Grzyby po litewsku do cepelinów

Warto ten znakomity sposób przenieść na polski grunt, tym bardziej, że doskonale nadają się do tego pieczarki czy boczniaki. Większe pieczarki kroimy w kawałki, boczniaki w kostkę. Siekamy kilka cebul, podsuszony żytni chleb kruszymy lub ścieramy na tarce. Rondel o grubym dnie smarujemy masłem, układamy część grzybów, posypujemy siekanym czosnkiem, chlebem, na który wykładamy wiórki masła. Trochę soli, pieprzu i następna warstwa. Na wierzch nakładamy warstwę posiekanej cebuli i dusimy pod przykryciem do miękkości.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Uwaga, ślisko na drogach

Uwaga, ślisko na drogach

W nocy z czwartku na piątek, w południowej części województwa lubelskiego na drogach może być bardzo ślisko. Kierowcy musza uważać na tzw. czarny lód, czyli niewidoczny film zamarzniętej wody na jezdni.

Lodówki  jadłodzielni czekają na świąteczne wiktuały
Aktualizacja

Lodówki jadłodzielni czekają na świąteczne wiktuały

Okres świąteczny to czas, gdy najwięcej jedzenia ląduje w koszu. Warto się podzielić pożywieniem. Ta lodówki w jadłodzielni przy KUL w Lublinie (na zdjęciu zrobionym dziś) czeka na dobrą żywność dla potrzebujących.

Blik zastąpił amerykańskiego wojskowego. Ofiarą padają młodzi

Blik zastąpił amerykańskiego wojskowego. Ofiarą padają młodzi

Scenariusz zawsze jest ten sam: oszuści włamują się na portal społecznościowych i do znajomych właściciela konta wysyłają wiadomości z prośbą o pożyczenie pieniędzy i wysłanie kodu Blik. Ofiarą takiego oszustwa padł 19-letni mieszkaniec Zamościa, który nie zweryfikował prośby o pożyczkę, wygenerował i przekazał kod Blik. Stracił w ten sposób ponad 571 zł.

Sanatorium w Krasnobrodzie powstałe w XIX w. było pierwszym w Polsce sanatorium przeciwgruźliczym. Po wojnie na nowo rozpoczęto działalność uzdrowiskową, tworząc w starym majątku dworskim najpierw sanatorium przeciwgruźlicze dla dzieci, a następnie sanatorium rehabilitacyjne. Od 1998 r. funkcjonuje tu Samodzielne Publiczne Sanatorium Rehabilitacyjne im. Janusza Korczaka, którego organem tworzącym jest obecnie powiat zamojski.

Krasnobród jak Ciechocinek. Będzie miał tężnie

Sanatorium w Krasnobrodzie zmieni się. A to za sprawą umowy w ramach programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027. W uzdrowisku mają powstać tężnie solankowe, może nie tak okazałe jak Ciechocinku, ale zawsze…

Dwa dni świąt: 350 nietrzeźwych kierowców

Dwa dni świąt: 350 nietrzeźwych kierowców

W czasie dwóch dni świąt policjanci zatrzymali prawie 350 nietrzeźwych kierowców; doszło do 48 wypadków drogowych, w których zginęło pięć osób – poinformowała w czwartek Policja. Dodała, że łącznie w tym czasie podjęto ponad 23,5 tys. interwencji.

Świąteczny spacer nad Zalewem
galeria

Świąteczny spacer nad Zalewem

Korzystając ze słonecznej pogody wielu lublinian wybrało się na spacer w drugi dzień świąt do Dąbrowy.

Świąteczne spalanie kalorii w Zgrzycie
koncert
27 grudnia 2024, 19:00

Świąteczne spalanie kalorii w Zgrzycie

Fabryka Kultury Zgrzyt już 27 grudnia (piątek) zaprasza na spalanie kalorii i biforek przed Sylwestrem. Będzie to doskonała okazja do szaleństw pod sceną ponieważ do Lublina przyjeżdżają takie zespoły jak: Orphanage Named Earth, Wrath Opiate i Out Of Frame.

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Potrafię jeszcze obejrzeć mecz dla przyjemności

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Potrafię jeszcze obejrzeć mecz dla przyjemności

Rozmowa z Przemysławem Jasińskim, asystentem trenera w sztabie Motoru Lublin

W styczniu 2025 r. zakończy się budowa hali tenisowej.

Oświata drenuje budżet Kraśnika

To nie był łatwy kompromis budżetowy, ale radni miejscy w Kraśniku doszli do porozumienia. Dochody miasta zapisane w budżecie wyniosą 185 mln 598 tys. 474 zł, a wydatki ustalono w kwocie 186 mln 355 tys. 429 zł. Budżetowe wydatki to przede wszystkim środki finansowe na miejską oświatę.

Obecnie sieć dróg szybkiego ruchu w woj. lubelskim liczy ok. 230 km, docelowo ma być 580 km

Jadą z bitumem ekspresowo, czyli podsumowanie drogowców

Rozpoczęła się budowa opóźnionej o dwa lata trasy S19 na odcinku Lubartów – Lublin, trwa rozbudowa obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej, a także ciąg dalszy realizacji obwodnicy Chełma w ciągu S12. To najważniejsze inwestycje mijającego roku na drogach krajowych.

Marek Lembrych: To był ciekawy rok dla lubelskiej koszykówki

Marek Lembrych: To był ciekawy rok dla lubelskiej koszykówki

Rozmowa z Markiem Lembrychem, prezesem Lubelskiego Związku Koszykówki

Dużo o nowej inwestycji Andrzej Dudek, prezes TBS mówił podczas zwołanej na początku grudnia konferencji prasowej. Już wtedy zastrzegał, że zrealizuje plany tylko w sytuacji, gdy otrzyma na to pieniądze

Działka jest, ale pieniędzy nie ma. Co z inwestycją TBS na ul. Sikorskiego?

Radni dali zgodę, prezydent Zamościa wydał zarządzenie o wniesieniu aportem do Towarzystwa Budownictwa Społecznego działki przy ul. Sikorskiego. Ale wniosek miejskiej spółki nie znalazł się na liście tych, którym przyznano dofinansowanie w formie preferencyjnego kredytu. I co teraz?

Nowy etat w ratuszu. Praca z projektami graficznymi

Nowy etat w ratuszu. Praca z projektami graficznymi

Dotychczas była lekka partyzantka. Projekty graficzne tworzyli albo pracownicy wydziału promocji, albo informatyk. Czasem zdarzało się zlecać to komuś z zewnątrz. Po rozstrzygnięciu naboru ogłoszonego przez Urząd Miasta Zamość ma się tym zająć specjalista. W magistracie tworzony jest nowy etat.

zdjęcie ilustracyjne

Mieszkańcy Lubelszczyzny w sidłach oszustów. Stracili ponad 5 mln zł

Ponad 5 mln zł strat ponieśli w tym roku mieszkańcy województwa lubelskiego, którzy padli ofiarą ponad 200 oszustw na tzw. legendę - wynika z danych policji. Mundurowi apelują o ostrożność podczas transakcji internetowych i w kontaktach z nieznajomymi.

Arkadiusz Adamczuk (w żółtym stroju) to lider klasyfikacji strzelców lubelskiej klasy okręgowej

Kto wygra wyścig o koronę króla strzelców lubelskiej klasy okręgowej?

Arkadiusz Adamczuk jest najskuteczniejszym strzelcem rundy jesiennej w lubelskiej klasie okręgowej. Zawodnik Polesia Kock zdobył już 26 bramek.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!