

80-letni kierowca po alkoholu zignorował koncepcję ronda i pojechał prosto. Stracił prawo jazdy.

W niedzielę (23 marca) dyżurny chełmskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, w którym auto „przeleciało” przez rondo.
Już na miejscu policjanci ustalili, że 80-latek z Chełma prowadził samochód marki Honda Jazz po alkoholu; wydmuchał ponad 1,5 promila. Stracił panowanie nad pojazdem i przejechał na wprost przez rondo uszkadzając przy tym infrastrukturę drogową.
Swój „rajd” zakończył w policyjnym areszcie.
