Nie dość, że podrobili pieniądze, to jeszcze chcieli nimi zapłacić policjantowi.
Śledczy ustalili, że mężczyźni podrabiali polskie pieniądze oraz puszczali je do obiegu. - Wpadli, gdy takimi pieniędzmi chcieli zapłacić policjantowi za mandat kobiety, z którą jechali samochodem. Kobieta prowadziła auto bez włączonych świateł. Wtedy okazało się, że pieniądze są fałszywe - tłumaczy mł. asp. Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Mężczyźni podrobili banknoty o nominale 50 zł. 22-latek trafił do aresztu na trzy miesiące, jego starszy kolega ma dozór policji.
Podrabianiem pieniędzy zajął się także 20-latek z Lublina. Banknoty 50-złotowe wydrukował w domu.
- Kiedy zobaczyła to jego matka, postanowiła… puścić pieniądze do obrotu. W tym celu przekazała pieniądze innej kobiecie, która płaciła nimi za zakupy na jednym z lubelskich targowisk - wyjaśnia mł. asp. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Cała trójka została zatrzymana. - 20-latkowi grozi teraz kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż okres 5 lat lub kara 25-lat pozbawienia wolności. Jego matce i jej znajomej grozi do 10 lat więzienia - podsumowuje policjant.