Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Archiwum)
Po tym, jak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie uchylił uchwałę dotyczącą opłat za chełmskie publiczne przedszkola, radni ponownie musieli się zmierzyć z tym tematem. Zrobili to na ostatniej sesji.
Zgodnie z nową, przyjętą w środę uchwałą opłata za przedszkola ma wynosić 0,15 procenta minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Nowe przepisy zapewniają, że od godziny 6.30 do godz. 13 pobyt dziecka w placówce będzie bezpłatny. Jeśli maluch ma pozostać w przedszkolu po godz. 13, to za każdą godzinę rodzice będą musieli zapłacić właśnie 0,15 procenta minimalnego wynagrodzenia, czyli 2,25 zł.
To jednak oznacza, że jeśli w górę pójdzie najniższa krajowa, wzrosną też opłaty za przedszkole. Takiemu rozwiązaniu przeciwna była m.in. Małgorzata Sokół, radna PO. Radni koalicji jednak mając większość przeforsowali taki zapis.
Nowe przepisy zapewniają, że od godziny 6.30 do godz. 13 pobyt dziecka w placówce będzie bezpłatny. Jeśli maluch ma pozostać w przedszkolu po godz. 13, to za każdą godzinę rodzice będą musieli zapłacić właśnie 0,15 procenta minimalnego wynagrodzenia, czyli 2,25 zł.
To jednak oznacza, że jeśli w górę pójdzie najniższa krajowa, wzrosną też opłaty za przedszkole. Takiemu rozwiązaniu przeciwna była m.in. Małgorzata Sokół, radna PO. Radni koalicji jednak mając większość przeforsowali taki zapis.
