Dziewczyny, matki, siostry, córki - które po II wojnie światowej nie pogodziły się z utratą wolności i zdecydowały się walczyć z nowym, sowieckim okupantem, często poświęcając życie dla Polski. Portrety opisujące losy kobiet niezłomnych zostały wyeksponowane na ogrodzeniu parafii Rozesłania Świętych Apostołów przy ul. Lubelskiej.
Niezwykle rzadko, gdy wspominamy i upamiętniamy bojowników podziemia antykomunistycznego na ziemiach polskich, pomijamy zaangażowane weń kobiety. A przecież tak wiele z nich walczyło już podczas II wojny światowej z okupantem niemieckim, a potem po jej zakończeniu kontynuowały walkę o niezawisłą i demokratyczną Polskę. W trudach walki podziemnej kobiety niezłomne równolegle prowadziły życie konspiratorek oraz matek i żon.
Dlatego bohaterkami wystawy, która zawisła w centrum Chełma są kobiety polskiego podziemia antykomunistycznego. Na kilku planszach przedstawiono sylwetki niezłomnych kobiet Lubelszczyzny, ich tragiczne, a czasem wręcz wstrząsające losy.
Wystawa została przygotowana przez Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Lublinie, w związku z obchodami Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.