Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kilka minut trwały polityczne przemówienia, resztę wizyty w Chełmie wicepremier Jacek Sasin spędził ściskając ręce i pozując w niedzielne popołudnie do selfie.
Mocną reprezentację parlamentarną ma Chełm po ostatnich wyborach – mandaty do Sejmu zdobyli startujący z pierwszego miejsca na liście, urzędujący wicepremier Jacek Sasin (PiS) i startująca z ostatniego miejsca na tej samej liście Anna Dąbrowska Banaszek.
Z czwartego miejsca na liście do Sejmu wszedł Krzysztof Grabczuk, jeden mandat walczyła lewica. W Senacie będzie zasiadał profesor Józef Zając. Dodać do tego należy mandat chełmianki Beaty Mazurek, która na silną pozycję na szczytach władzy.
W miniony weekend parlamentarzyści PiS z wicepremierem Jackiem Sasinem odwiedzili Chełm i Hrubieszów. Wybór był nieprzypadkowy – w wyborach parlamentarnych, to właśnie w powiecie chełmskim Jacek Sasin uzyskał najlepszy wynik w okręgu – 30,38% mieszkańców oddało na niego głos, a 29,43% w hrubieszowskim.
W Chełmie na mieszkańców, którzy chcieli się spotkać z politykiem czekała kawa i pączek.
