Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Za tym efektownym murem znajdują się budynki pamiętające czasy carskie (Fot. jacek Barczyński)
Dzisiaj Nadbużański Oddział Straży Granicznej wizytują gen. bryg. Dominik Tracz oraz Piotr Stachańczyk, wiceminister spraw wewnętrznych.
Goście chcą poznać stan obiektów komendy oddziału pod kątem ich gruntownej modernizacji. Niektóre z nich pochodzą jeszcze z czasów carskich.
– Do tej pory oddział uporał się z budową nowych i modernizacją istniejących placówek w terenie – mówi chor. Dariusz Sienicki, rzecznik komendanta NOSG. – Teraz ma przyjść kolej na chełmską siedzibę oddziału.
Wiceminister i komendant główny na miejscu chcą się także zapoznać z aktualną sytuacją na wschodniej granicy oraz stanem przygotowań do Euro 2012. Poza Chełmem mają być także w Sławatyczach. W programie wizyty nie uwzględniono ich spotkania z dziennikarzami.
– Do tej pory oddział uporał się z budową nowych i modernizacją istniejących placówek w terenie – mówi chor. Dariusz Sienicki, rzecznik komendanta NOSG. – Teraz ma przyjść kolej na chełmską siedzibę oddziału.
Wiceminister i komendant główny na miejscu chcą się także zapoznać z aktualną sytuacją na wschodniej granicy oraz stanem przygotowań do Euro 2012. Poza Chełmem mają być także w Sławatyczach. W programie wizyty nie uwzględniono ich spotkania z dziennikarzami.
