Organizatorzy koncertu charytatywnego na rzecz Chełmskiego Centrum Pomocy Dziecku i Rodzinie nie spodziewali się tak licznej publiczności. Sala widowiskowa Chełmskiego Domu Kultury dosłownie pękała w szwach.
– Przyznam, że frekwencja na koncercie i hojność ludzi przeszła nasze najśmielsze oczekiwania – mówi Tadeusz Ostrowski, dyrektor ChCPDiR. – Prawie każdy przyszedł z jakąś reklamóweczką.
Dostaliśmy całą masę słodyczy: około 200 czekolad, kilkadziesiąt batonów, ciastka i chipsy. Do tego kosmetyki: dezodoranty, kremy, płyny do kąpieli, mydełka...
Jak mówi dyrektor, dary już są rozdawane wśród wychowanków. Wystarczy ich na jakiś czas. W domu dziecka mieszka obecnie 55 podopiecznych. Najmłodsi mają 1,5 roku, najstarsi, 19 lat.
Ale słodycze i kosmetyki, to nie wszystko. Wielu widzów wsparło chełmską placówkę finansowo. – Uzbieraliśmy łącznie 1370 zł – cieszy się Ostrowski. – Zastanawiamy się jeszcze na co przeznaczyć te pieniądze. Prawdopodobnie kupimy dzieciakom radioodbiorniki. Tak, aby w każdym pokoju był taki sprzęt.
Z pomysłem zorganizowania koncertu charytatywnego wyszli: dyrektor CHDK Małgorzata Paździor-Król i Mariusz Matera. Na scenie wystąpiła wyjątkowo duża grupa chełmskich artystów: solistów i zespołów.
Wśród nich po raz pierwszy chór Gospel ChDK. – Wszystkim, którzy przygotowali ten koncert, wystąpili na scenie i przyszli go obejrzeć, wspierając przy okazji naszą placówkę, serdecznie dziękujemy – mówi Ostrowski.