Miał przewozić wino, a jak się okazało wiózł także ładunek papierosów. Kierowca z Ukrainy wpadł wczoraj na przejściu granicznym w Dorohusku.
Kiedy funkcjonariusze Służby Celnej zeskanowali ładunek, okazało się, że pomiędzy paletami z winem jest jakiś inny towar. Skontrolowali ciężarówkę.
W czasie rozładunku spomiędzy palet z winem, funkcjonariusze wydobyli 30560 paczek papierosów z ukraińskimi znakami akcyzy. Na polskim rynku byłyby warte ponad ćwierć miliona złotych, a w Niemczech jeszcze więcej.
Kierowca ciężarówki nie przyznał się do próby przemytu. Mówił, że był przy załadunku palet, a ich ilość zgadzała się z tym, co było podane w dokumentach. Twierdził, że nie wiedział o papierosach. Funkcjonariusze celni postawili mu zarzut wprowadzenia na teren Unii Europejskiej papierosów bez polskich znaków akcyzy.
W grudniu ubiegłego roku na granicy wpadł inny kierowca tej firmy z Ukrainy. On również próbował przemycić ponad 30 tys. paczek papierosów. Były ukryte w ładunku orzechów włoskich.
Według raportu Światowej Organizacji Ceł (WCO) oraz danych Europejskiego Biura ds. Przeciwdziałania Oszustwom (OLAF) w pierwszym półroczu 2012 r. Służba Celna w całej Polsce zatrzymała ponad 11 milionów paczek nielegalnych papierosów. Ponad 5,4 mln paczek zatrzymano na terenie województwa lubelskiego, głównie na przejściach granicznych, ale także na drogach dojazdowych do przejść, bazarach i na prywatnych posesjach.