![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2019/2019-11/9d930a753d5639e465e58e750272ed7c_std_crd_830.jpg)
Żeby przynajmniej był przy krawężniku, a tu na samym środku go postawili – denerwuje się pan Sławek, chełmski taksówkarz. – Nie muszę mówić, że na całej Starościńskiej są dziury i jeździ się wężykiem. A tu masz jeszcze słupek. Jeszcze w dzień, to jak cię mogę, ale w nocy trudno go ominąć
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Taksówkarz poprosił nas o interwencję, bo jak twierdzi, słupek drogowy na ul. Starościńskiej w Chełmie stoi przynajmniej od Zaduszek. Nic się wokół nie dzieje. – Jakby o nim zapomniano – podkreśla taksówkarz.
Jak się okazuje słupkiem oznaczono miejsce wymagające naprawy.
– Jakiś czas temu prace związane z przyłączeniem do kanalizacji prowadził właściciel położonej nieopodal działki. Po ich zakończeniu Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej otrzymało informację z magistratu w sprawie zapadliny na ul. Starościńskiej – informuje Tomasz Wójcik, kierownik Zakładu Wodociągów i Kanalizacji MPGK. Wizja lokalna to potwierdziła. – Poinformowaliśmy wykonawcę o konieczności naprawy w miejscu prowadzonych prac. Zlecił już naprawę. Prace ruszą 18 listopada – dodaje Wójcik.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)