Pohasać po lesie – pod takim hasłem gospodarze gminy Włodawa chcą zainaugurować sezon letni w Okunince nad Jeziorem Białym. W tym sezonie obiecują jeszcze kilkanaście równie atrakcyjnych festynów. Dostali na to pół miliona złotych z unijnych pieniądze.
– Polecam też występ kabaretu Hanka Podlasianka i jej Babeczki – mówi Tadeusz Sawicki, wójt gminy Włodawa. – Miałem już okazję go poznać i świetnie się bawiłem. Wierzę, że tak na pierwszym z naszych festynów, jak i podczas następnych każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie.
W tym roku na promocję gminy jej gospodarze chcą wydać 720 tys. zł. Półmilionowe wsparcie swojego projektu "Kresy piękne z natury” otrzymali w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Lubelszczyzny. Wydarzą je m.in. na organizację tradycyjnego Festiwalu Piosenki Dziecięcej oraz szczególnie utrwalone w kalendarzu kulturalnym Dni Krokodyla.
– Pieniędzy ma nam wystarczyć także na wyprodukowanie folderów, telewizyjnych spotów reklamowych, a nawet kilkuminutowych filmów – wyjaśnia Sawicki. – Ponadto przy wjazdach na obwodnicę od strony Chełma oraz Włodawy staną zaprojektowane już witacze. Będą to, jakżeby mogłoby być inaczej, sympatyczne krokodyle w przebraniu ratowników.
Bywało już, że w czasie letnich weekendów nad Jeziorem Białym wypoczywało nawet po ponad 40 tys. letników. Dzięki takim wynikom Okuninka broni się w roli rekreacyjnego centrum Lubelszczyzny. A że nie jest to dane raz na zawsze, to gospodarze gminy wciąż muszą mieć dla swoich gości coś nowego do zaproponowania. Dotyczy to nie tylko rozrywki, ale i standardu ośrodka. Sawicki zapewnia, że w tym roku goście zastaną nad jeziorem ładniejsze plaże, nowe pomosty i wygodne bulwary.
– Chyba nam się to należy – mówi pani Elżbieta z Chełma, która od lat spędza w Okunince niemal wszystkie swoje letnie urlopy. – Tysiące turystów zostawiają w tym ośrodku swoje pieniądze i chcieliby za to w zamian otrzymać nie tylko kawałek plaży, kufel piwa i miejsce do spania z dochodzącą z sąsiedztwa hałaśliwą muzyką.