Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci zatrzymali czterech kłusowników z Kolonii Stężyca kiedy wracali z rozlewiska rzeki Wieprz z pontonem, drygawicą i złowionymi rybami. Dwóch było pijanych
Do zatrzymań doszło w środę wieczorem. Kryminalni zatrzymali czterech mężczyzn, którzy na rzece Wieprz przy pomocy drygawicy łowili ryby. Ich łupem padło kilkanaście kilogramów różnego gatunku ryb. Mężczyźni pływali na pontonie.
Zatrzymani to mieszkańcy Kolonii Stężyca w wieku od 23 do 42 lata. - Dwóch z nich było nietrzeźwych. Najmłodszy miał promil, a najstarszy blisko trzy promile w organizmie. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu - mówi Marzena Skiba z Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Zatrzymani to mieszkańcy Kolonii Stężyca w wieku od 23 do 42 lata. - Dwóch z nich było nietrzeźwych. Najmłodszy miał promil, a najstarszy blisko trzy promile w organizmie. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu - mówi Marzena Skiba z Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Policjanci sprawdzili również mieszkania kłusowników. Okazało się, że mężczyźni posiadali łącznie cztery sieci rybackie, 45 tzw. drygawic oraz metalową klatkę do nielegalnego odłowu ryb. - Dodatkowo mundurowi zabezpieczyli u jednego z nich kilkanaście sztuk amunicji oraz proch strzelniczy - dodaje Skiba.
Zgodnie z przepisami ustawy o rybactwie śródlądowym za nielegalny połów ryb grozi do dwóch lat więzienia.
Zgodnie z przepisami ustawy o rybactwie śródlądowym za nielegalny połów ryb grozi do dwóch lat więzienia.
