Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nietypowo, bo w niedzielę na chełmskiej uczelni zainaugurowano nowy rok akademicki. Plany są ambitne, bo Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w przyszłości chce kształcić na kierunku lekarskim.
Studiuje tu ponad 2 tys. młodych ludzi na 19 kierunków, m.in. na bezpieczeństwie wewnętrznym, budownictwie czy dietetyce. Szkoła może się pochwalić centrum lotniczym, które kształci młodych ludzi w ramach specjalizacji na kierunku mechanika i budowa maszyn). Studenci mogą tu też uzyskać licencję pilota samolotowego, śmigłowcowego, mechanika lotniczego oraz dyspozytora lotniczego.
Podczas niedzielnej inauguracji minister edukacji Przemysław Czarnek zdradził, jakie plany ma uczelnia. – Chełm musi stać się miejscem, w którym będziemy kształcić lekarzy. Chełm ma potencjał. Ten potencjał jest ogromny – wskazał szef resortu. Plany utworzenia nowego kierunku będą opracowywane we współpracy z Uniwersytetem Medycznym w Lublinie. – Inwestycje w uczelnie, zwłaszcza w kierunek lekarski są ogromne i będą jeszcze większe – zapowiedział Czarnek.
Szef resortu edukacji i nauki przekazał władzom uczelni symboliczny czek na kwotę ponad 10,7 mln zł. Środki te zostaną przeznaczone m. in. na:
- zakup samolotu szkolno–treningowego klasy MEP(L),
- wsparcie konferencji naukowych
- zwiększenie wysokości subwencji z przeznaczeniem na dodatki do wynagrodzeń pracowników.
