Czterech mężczyzn i kobieta zostali zatrzymani po tym, jak dyżurny włodawskiej komendy przyjął zawiadomienie o rozboju w centrum miasta. Odpowiedzą nie tylko za rozbój, ale i czynna napaść i znieważenie policjantów na służbie.
– Kiedy wyszedł ze sklepu podeszło do niego trzech mężczyzn – mówi Daniel Eustrat, rzecznik włodawskiej policji. – Zażądali, aby kupił im alkohol. Kiedy odmówił, zaczęli okładać go pięściami. Próbowali także ściągnąć z niego kurtkę, w której miał portfel.
W sukurs 27-latkowi pospieszył jego 20-letni znajomy. Również on został pobity. Wezwani na miejsce policjanci szybko ustalili i zatrzymali wszystkich uczestników rozboju. Do aresztu trafił też 31-letni mężczyzna i jego 38-letnia koleżanka za to, że razem z pozostałymi znieważyli i zaatakowali interweniujących funkcjonariuszy.
Wszyscy zatrzymani byli po alkoholu. Za wymuszenie rozbójnicze oraz czynną napaść na funkcjonariusza publicznego muszą się liczyć z karą do 10 lat więzienia.