Ma zająć ponad 20 ha. Urząd Miasta liczy na to, że podstrefę ekonomiczną uda się uruchomić już w przyszłym roku.
– Pomimo globalnego kryzysu i ograniczenia liczby nowych inwestycji, wydłużenie okresu funkcjonowania stref ekonomicznych o kilkanaście lat to szansa na rozwój gospodarczy, więc chcemy z niej skorzystać – mówi Agata Fisz, prezydent Chełma. – Dla miasta oznaczałoby to dodatkowe argumenty zachęcające potencjalnych inwestorów.
– We współpracy z SSE w Mielcu, przygotowujemy niezbędną dokumentację. Następnie potrzebna jest uchwała Rady Miasta, a dalej oficjalny wniosek o włączenie do strefy. Ostatnim etapem będzie decyzja mieleckiej strefy oraz ministerstwa – wyliczają Chełmie.