Blisko 2 promile alkoholu w organizmie miało trzech mężczyzn, którzy w piątek po południu pływali po jeziorze Białym rowerem wodnym. Niezadowoleni z policyjnej kontroli próbowali zastraszyć mundurowego.
Jeden z nich powiedział, że wykona jeden telefon, dzięki któremu oni unikną kary, a mundurowy będzie miał problemy. Policjant nie dał się zastraszyć. Mężczyźni po dopłynięciu do pomostu nie chcieli dać przebadać się alkomatem. - W trakcie interwencji dołączył do nich kolega. W sposób wulgarny obrażał policjantów - dodaje kom. Szymańska.
Podczas legitymowania nie chciał podać swoich danych ani pokazać dokumentów. Policjant wypisał mu mandat na sto złotych. Awanturnik odmówił jego przyjęcia.
Całą czwórkę w końcu udało przebadać się alkomatem. Okazało się, że mieli po blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Za swoje zachowanie będą tłumaczyć się przed Sądem Rejonowym we Włodawie.