Krzysztof Grabczuk, wraz z grupą przyjaciół, a w Chełmie znanych osób postanowił sprawić chełmianom świąteczna niespodziankę. Będzie nią bożonarodzeniowa żywa szopka, urządzona na wzór ekspozycji w Rzymie, rok rocznie otwieranej w Rzymie z udziałem Jana Pawła II.
– Wigilia i Święta Bożego Narodzenia to okres radości, nadziei i pojednania – mówi Krzysztof Grabczuk. – Pragniemy, aby ciepła, rodzinna atmosfera udzieliła się wszystkim mieszkańcom naszego miasta.
Szopka stanie na trawniku przed Gmachem przy pl. Niepodległości. Jej otwarcie zaplanowano oczywiście w noc wigilijną, po pasterce. Będzie miała wymiary 16x16 metrów, wysokość 10,5 metra. Już wkrótce na pl. Niepodległości rozpocznie się ruch związany ze wznoszeniem konstrukcji. W naturalnej wielkości budynku znajdą się żywe zwierzęta. W żłobku położona zostanie figurka Dzieciątka Jezus, będąca wiernym odwzorowaniem podobizny z Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Chełmianie będą mogli oglądać szopkę nieprzerwanie do 6 stycznia. Przez ten czas zwierzętami zaopiekują się lekarze weterynarii, a całości strzec będą żołnierze z chełmskiego garnizonu.
– Zapraszamy chełmian, całe rodziny na pl. Niepodległości – mówi K. Grabczuk. – Przed rokiem w Lublinie taką samą ekspozycję obejrzało 200 tys. osób.
Za obejrzenie szopki, czy pogłaskanie żywego osiołka nie trzeba będzie nic płacić. Jej wystawienie nie kosztuje podatników ani złotówki, ponieważ wszystko sfinansują inicjatorzy przedsięwzięcia. Nazwali je „Wigilijne dzieło radości”. Planują, aby szopka żyła także na zewnątrz. Chcą zaprosić do wspólnego kolędowania zespoły artystyczne z całego powiatu, namówić lokalnych artystów do wystawienia własnych prac na aukcji, z której dochód będzie przeznaczony dla dzieci z najuboższych środowisk. Szopka będzie żyła także w noc sylwestrową. Wówczas w jej tle wystąpi zespół Arka Noego, drugiego dnia świąt chełmianie usłyszą kolędy w wykonaniu grupy Vox. O szczegółach będziemy informować na bieżąco.