Trzech policjantów z krasnostawskiej komendy odpowie za łapownictwo. Mieli przyjmować drobne kwoty od kierowców przekraczających prędkość. Śledczy dodają, że to nie koniec sprawy.
– Było około 20 takich przypadków – wyjaśnia Romuald Sitarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu. – Policjanci zatrzymywali głównie obcokrajowców. Informowali ich, że przekroczyli prędkość. W zamian za odstąpienie od mandatu, przyjmowali od kierowców drobne kwoty, od 50 do 100 zł, raz było to 20 euro.
Cała trójka służy w Komendzie Powiatowej w Policji w Krasnymstawie. Policjanci usłyszeli już zarzuty brania łapówek.
– Złożyli wyjaśnienia. Nie mogę jednak zdradzić czy przyznali się do winy – dodaje Sitarz. – Nie kończymy sprawy. Cały czas trwają przesłuchania. Sprawa jest rozwojowa. Z uwagi na dobro śledztwa nie możemy jeszcze ujawnić wszystkich szczegółów - dodaj.
Trzech policjantów zostało zawieszonych. Zastosowano wobec nich poręczenia majątkowe w kwocie od 6 tys. zł do 8 tys. zł. Za łapownictwo mundurowym grozi do 10 lat więzienia.