

Chełm wprowadza do swojej floty autobusy wodorowe NesoBus. To efekt przetargu rozstrzygniętego w grudniu 2023 roku, w wyniku którego miasto zamówiło 26 ekologicznych pojazdów o łącznej wartości blisko 97 milionów złotych brutto.

Zanim autobusy zaczną kursować po Chełmie, ich producenci – Grupa Polsat Plus oraz ZE PAK – postanowili przeprowadzić testy w ruchu miejskim na ulicach Lublina. Mieszkańcy Koziego Grodu mogą już zauważyć charakterystyczne pojazdy w niebiesko-biało-czarnym malowaniu, które docelowo będą kursować po Chełmie.
Produkowane w Świdniku NesoBusy mają 12 metrów długości i oferują 93 miejsca, w tym maksymalnie 37 siedzących. Dzięki napędowi wodorowemu autobusy są całkowicie bezemisyjne – jedynym efektem ubocznym ich pracy jest para wodna. Zasięg pojazdów wynosi około 450 km, a średnie zużycie wodoru to 8 kg na 100 km.
Ekologia w cenie
Nowe autobusy to krok w stronę bardziej ekologicznej komunikacji, jednak nie obędzie się bez znaczących kosztów. Roczne zapotrzebowanie na wodór oszacowano na 66 tys. kg, co przy obecnej cenie 68,90 zł netto za kilogram oznacza wydatki w wysokości ponad 5,6 mln zł brutto rocznie.
Dla porównania, dotychczasowe wydatki na paliwo dla obecnej floty autobusów w 2023 roku wyniosły 2,6 mln zł brutto. Mimo że ekologia staje się priorytetem, nowa inwestycja będzie znacznym obciążeniem dla budżetu miasta, które już teraz wspiera Chełmskie Linie Autobusowe.
Przyszłość komunikacji w Chełmie
Pierwsze wodorowe autobusy mają pojawić się na ulicach Chełma jeszcze w 2025 roku, a cały projekt zakończy się do końca października. Mieszkańcy zyskają nowoczesne, bezemisyjne środki transportu, choć koszty utrzymania ekologicznej floty będą dla miasta niemałym wyzwaniem.
Czy ekologiczna rewolucja w komunikacji miejskiej okaże się krokiem w przyszłość, czy kosztownym eksperymentem? Czas pokaże.





