Policjanci z Łęcznej od niedzieli poszukiwali 79-latka, który wyszedł z domu wynieść śmieci i słuch po nim zaginął. Dopiero przedwczoraj późnym wieczorem na swoim terenie znaleźli go ich koledzy z Włodawy.
Dyżurny wysłał na miejsce patrol. Funkcjonariusze stwierdzili, że mężczyzna był w dobrej kondycji fizycznej, natomiast nie potrafił określić, gdzie się znajdował i jak tam dotarł. Dopiero w komendzie policjantom udało się potwierdzić, że to właśnie poszukiwany od niedzieli staruszek. Szczęśliwie wrócił do domu.