Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
37-latek z Chełma trafił za kraty po tym, jak próbował zaatakować pracownika socjalnego. Wcześniej zwymyślał kuratora sądowego i przez kilka miesięcy znęcał się nad swoja partnerką.
Do awantury doszło w jednym mieszkań w Chełmie, które odwiedziła pracownica miejskiego ośrodka pomocy społecznej. Kobieta trafiła na agresywnego 37-latka.
- Mężczyzna utrudniał kobiecie przeprowadzenie czynności służbowych, grożąc jej przy tym pobiciem - mówi Ewa Czyż, oficer prasowy chełmskiej policji. - Funkcjonariusze zatrzymali tego mężczyznę.
Okazało się, że to nie jedyne jego przewinienie. Kilka dni wcześnie znieważył on kuratora sądowego. Od kilku miesięcy znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją partnerką.
- Mężczyzna usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariusza publicznego, wywierania wpływu na czynności urzędowe oraz znęcania się fizycznego i psychicznego - dodaje Czyż.
Agresywny 37-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
- Mężczyzna utrudniał kobiecie przeprowadzenie czynności służbowych, grożąc jej przy tym pobiciem - mówi Ewa Czyż, oficer prasowy chełmskiej policji. - Funkcjonariusze zatrzymali tego mężczyznę.
Okazało się, że to nie jedyne jego przewinienie. Kilka dni wcześnie znieważył on kuratora sądowego. Od kilku miesięcy znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją partnerką.
- Mężczyzna usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariusza publicznego, wywierania wpływu na czynności urzędowe oraz znęcania się fizycznego i psychicznego - dodaje Czyż.
Agresywny 37-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
