W piątek mecz kontrolny z Lublinianką, a w sobotę z Tomasovią. Piłkarze Chełmianki oba sparingi rozstrzygnęli na swoją korzyść. W drugim ze spotkań pokonali beniaminka III ligi 2:1.
Do przerwy jedynego gola na koncie miał Paweł Myśliwiecki. Szybko po zmianie stron wyrównał jednak Rafał Kycko. W końcówce o wygranej biało-zielonych przesądził Dawid Brzozowski.
W drużynie Tomasza Złomańczuka ponownie wystąpił Bartosz Janiszek z Motoru Lublin, a dodatkowo jeszcze jeden młodzieżowiec, który może występować na boku obrony lub pomocy. Zabrakło za to najlepszego strzelca zespołu Ezany Kahsaya.
– Izi ma lekki uraz. Nie chcieliśmy ryzykować, żeby kontuzja się pogłębiła, dlatego daliśmy mu wolne. Trochę jednak pobiegał i poćwiczył, więc raczej nie czeka go żadna, dłuższa pauza – wyjaśnia szkoleniowiec ekipy z Chełma.
A jak ocenia dwa ostatnie sparingi? – Trzeba przyznać, że oba były toczone w trudnych warunkach. W piątek na boisku było sporo wody, a w sobotę lód. Zawodnicy mieli problemy, żeby ustać na nogach. Mimo wszystko jestem naprawdę zadowolony. To były dobre jednostki treningowe, drużyna sporo pobiegała, a piłkarsko też na pewno wyglądaliśmy lepiej niż przeciwko Radzyniowi. Tam było przede wszystkim dużo błędów. A tym razem przeprowadziliśmy parę fajnych akcji i lepiej funkcjonowaliśmy jako zespół. Można powiedzieć, że przygotowania idą zgodnie z planem – zapewnia trener Złomańczuk.
Dodaje też, że na dniach wszystko powinno być jasne w temacie transferów do klubów. Oprócz Janiszka sprawdzani byli już: Jakub Pryliński (Powiślak Końskowola), Kamil Duda (Górnik Łęczna), czy Maciej Misiurek (zawodnik Avii Świdnik, który był ostatnio wypożyczony do Powiślaka).
– W przyszłym tygodniu będziemy zamykać już sprawy transferowe. Chłopaków z innych klubów mamy na testach do końca miesiąca. Teraz kwestia dogadania się z ich drużynami. Nie wiem jeszcze, jak będzie z Kubą Prylińskim, na pewno będziemy rozmawiać z Powiślakiem. Nie ma co ukrywać, że szukamy przede wszystkim młodzieżowców i to na konkretne pozycje, czyli takich, którzy mogą występować na boku defensywy, ale i drugiej linii – wyjaśnia opiekun biało-zielonych.
W przyszłym tygodniu Grzegorza Bonina i jego kolegów czeka kolejny, intensywny tydzień. Na środę planowany jest sparing z Motorem Lublin (godz. 13, w Lubartowie), a w sobotę starcie z Avią Świdnik (11.30, na boisku w Świdniku). Dwa razy na boisko pojawią się też niebiesko-biali. W środę ich rywalem będzie Avia (11.30, w Świdniku), a w sobotę Wólczanka Wólka Pełkińska (12, w Lubyczy Królewskiej).
TOMASOVIA NADAL TESTUJE
Michał Wolanin (Jagiellonia II Białystok) i Mateusz Tomaszewski (Chojniczanka) są już zawodnikami Tomasovii. W środę przeciwko Motorowi zagrał jeszcze jeden nowy piłkarz, a w sobotę sprawdzani byli: napastnik i ofensywny pomocnik, który może także występować w roli skrzydłowego. – Napastnik na pewno u nas nie zostanie, ale drugi z graczy pewnie tak. Miał swój udział przy bramkowej akcji i naprawdę wygląda nieźle. Zobaczymy jeszcze co z tego wyjdzie – mówi Paweł Babiarz.
A jak ocenia sparing? – Warunki naprawdę były ciężkie. Znowu zmierzyliśmy się z mocnym przeciwnikiem. Nie miałem do dyspozycji dwóch jedenastek, ale 19 zawodników i chciałem, żeby wszyscy zagrali w podobnym wymiarze czasowym. Wynik odgrywa drugo albo nawet trzeciorzędną rolę. Największy pozytyw, to fakt, że na tym boisku nikomu nic się nie stało – dodaje szkoleniowiec niebiesko-białych, który z powodu drobnych urazów mięśniowych nie mógł skorzystać w sobotę z: Wolanina i Jakuba Szuty.
Tomasovia Tomaszów Lubelski – Chełmianka Chełm 1:2 (0:1)
Bramki: Kycko (46) – Myśliwiecki (41), Brzozowski (85).
Tomasovia: Krawczyk – Pleskacz, Skiba, Chmura, Zozulia, Orzechowski, Słotwiński, Kycko, D. Szuta, A. Żurawski, zawodnik testowany I oraz Tomaszewski, Lasota, Kurzępa, Czereczun, Błajda, Lis, zawodnik testowany II.
Chełmianka: Ciołek – Janiszek, Budzyński, Kanarek, Wołos, zawodnik testowany, Bednara (46 Wiatrak), Piekarski, Czułowski, Myśliwiecki, Brzozowski.