Schody do krypt skrytych pod zakrystią kościoła dominikanów stromo opadają w dół. Zeszliśmy do pierwszej krypty.
Historia Rudgiera i Daniela Sacellis, włoskich kupców, którzy w Polsce robili potężne i niezbyt czyste interesy kryje wiele tajemnic. Wiemy, że Rudgier, który przyjechał do Lublina w 1569 roku i przedstawiał się jako aromatariusz. Czyli wytwórca nalewek, syropów i marcepanów.
- Szybko buduje swoje imperium, kupuje kamienice, zostaje bogatym i ustosunkowanym obywatelem Lublina - mówi dr Grażyna Jakimińska, szefowa Muzeum Historii Miasta Lublina.
Rudgier ściąga do Lublina brata Daniela. Potem zakochuje się w Katarzynie Konopniczance, z którą bierze ślub. Robi interesy z Turkami.
- Jeden z nich śpi w kamienicy Rudgiera. W nocy ginie. Rudgier opłaca ludzi, każe wynieść zwłoki na drzwiach i zakopać poza murami miasta - opowiada Grażyna Jakimińska. - Najemnicy po kilku dniach przychodzą do Rudgiera i żądają dodatkowych pieniędzy za milczenie o śmierci Turka. Kiedy ich nie dostają, wykopują zwłoki i rzucają je pod Trybunał - dodaje Jakimińska.
Ale włoscy kupcy są bardzo ustosunkowani. Szybko tuszują sprawę. Jako szacowni obywatele Lublina zostają pochowani w podziemiach klasztoru Dominikanów.
Zakochany Lublin w eterze
Magdalena Fijałkowska, Radio Lublin