Piątek jest drugim dniem festiwalu Miasto Poezji, który trwa w Lublinie. I drugim dniem naszej akcji „Wiersze między newsami”
Na dziś proponujemy dwie fraszki, które łączą zwierzęcy bohaterowie oraz spokrewnione autorki. Pierwsza z nich:
Syjamskie koty
Pewnej pani jej wielbiciel
Przyrzekł przynieść syjamskie kicie.
Gdy te kotki otrzymała,
Wstała, z gniewu płonąc cała.
„Co? Kocięta nie zrośnięte?
Ładne syjamskie! Won z prezentem!”
Autorką fraszki jest Magdalena Samozwaniec, właściwie: Magdalena Anna z domu Kossak, primo voto Starzewska, secundo voto Niewidowska (1894-1972). Pisarka nazywana „pierwszą damą polskiej satyry”. Jej pierwszym sukcesem literackim była wydana w 1922 r. w Krakowie purnonsensowa, satyryczna parodia „Trędowatej” – „Na ustach grzechu”. Publikowała liczne utwory satyryczne, była prekursorką wyjazdowych spotkań z czytelnikami. Bestsellerem były wydane wspomnienia o siostrze Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej „Maria i Magdalena”.
Fraszka starszej siostry – po południu. Obie ilustrowane przedwojennymi kartami pocztowymi ze zbiorów Biblioteki Narodowej.
>>> Festiwal Miasto Poezji 2019 w Lublinie. Wiersz co krok [program]