Wydawnictwo Literackie
Stanisław Estreicher zgromadził olbrzymi materiał, który omal nie został zaprzepaszczony. On sam aresztowany zginął w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen, a dzieło jego życia mogło w każdej chwili być zniszczone przez okupantów.
Krystyna Grzybowska oprowadza nas po mieszkaniu profesora, pisze o rozległej i niebywale utalentowanej, mądrej rodzinie, o rozlicznych znajomych i przyjaciołach wśród których byli artyści, literaci, prawnicy, lekarze.
Przez karty książki przewijają się nazwiska znakomite. Autorka opowiada o zawartości staroświeckiego kantorka w którym znalazł się i bilet wizytowy Adama Mickiewicza, i pudełko pomadek, jakie protoplasta rodu dostał od króla Stanisława Augusta, i wiele pamiątek świadczących o bogactwie intelektualnym rodziny.
Przewijają się też nazwiska bardziej współczesne – Wyspiańskiego, Ordonki, Modrzejewskiej. Krystyna Grzybowska wspomina krakowskie kabarety i tamtejszą Alma Mater.
Opowieść o rodzinie Estreicherów to jednocześnie kawał historii miasta, wybitnych indywidualności, to również piękny przykład więzi rodzinnych, poczucia obowiązku wobec ojczyzny, opowieść o honorze, odwadze i miłości.