To lektura dla amatorów mocnych wrażeń, a w dodatku stosowna do tej pory roku. Rzecz dzieje się zimowej nocy nad skańską równiną, gdzie jest mróz i szaleje zamieć. Czyli – sceneria właściwa dla literatury sensacyjnej skandynawskiej, gdzie oprócz mrożących krew w żyłach wydarzeń, jest mrożąca wszystko aura.
Oto Joel Lindgren w taka mroźną, szalejącą śniegiem noc dostaje telefon od ojca. Wprawdzie dawno już nie miał z nim kontaktu, w dodatku szczerze mówiąc całkowicie odciął się od niego, a wręcz nienawidził go, to przecież postanawia w tę zamieć wyruszyć, żeby spotkać się z nim. W rodzinnym miasteczku znajduje ojca wiszącego na haku pod sufitem. Na ścianie namalowany czerwoną farba napis "Ghadab Allah” – gniew boga.
Czy to zemsta za to, że kiedyś ojciec na swoim obrazie przedstawił Mahometa jako świnię? Czy po paru latach byłoby to możliwe?
Nic nie jest do końca jasne. Również to, kim naprawdę był jego ojciec – krętaczem i kłamcą, niewydarzonym artystą, przemytnikiem? Dlaczego zginął – czy z powodu zemsty religijnej, a może wcale nie? W tej mroźnej scenerii śledztwo prowadzi Fatima al-Husseini i dla niej również ta sprawa jest jedną z najbardziej mrocznych.
Autor tej książki za debiutancka powieść "Pokuta” dostał nagrodę Szwedzkiej Akademii Pisarzy Kryminałów, kolejna – "Wielkie serce Mike'a Larssona” została Kryminałem Roku. Jak zostanie przyjęta ta najnowsza?
Zapowiedzi wydarzeń z regionu znajdziesz na strefaimprez.pl